Szykuje się kolejna rewolucja PiS – nowy projekt MEN zakłada możliwość składania odwołań od matur

Ministerstwo Edukacji Narodowej tłumaczy potrzebę stworzenia procedury odwoławczej od wyniku matury tym, że egzaminatorzy nie są nieomylni, co stwarza niebezpieczeństwo dla zdających. Obecnie ustawa nie przewiduje żadnej formy odwołania – wynik egzaminu jest ostateczny. Po wejściu w życie takiej ustawy maturzyści, którzy by zostali niewłaściwie ocenieni, będą mogli się odwołać do Centralnej Komisji Egzaminacyjnej.

Podobny przypadek, złej oceny egzaminu, dotyczył Kingi Jasiewicz, maturzystki, która domagała się powtórnej weryfikacji matury z biologii. Jednak ze względu na brak takiej możliwości zdecydowała się na pozwanie Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. I chociaż sprawę ostatecznie przegrała nie ulega wątpliwościom, że rozwiązanie zaproponowane przez MEN da maturzystom szansę na sprawiedliwy wynik egzaminu, co często jest najważniejszym kryterium przy wyborze wyższej uczelni. Warto też dodać, że błędy w ocenie matury dotyczą prawie co czwartego egzaminu.