
Nie wszędzie świętowanie Nowego Roku jest radosne. W Dubaju doszło do ogromnego pożaru luksusowego hotelu The Adress, który stoi niedaleko najwyższego budynku świata Burji Kalifa. Jego przyczyną są najprawdopodobniej fajerwerki, przygotowane na specjalny sylwestrowy pokaz.
REKLAMA
Kilkadziesiąt pięter w ogniu, ogromne straty – to na razie bilans Sylwestra w Dubaju. Nie ma też jeszcze pewności, czy udało się uniknąć ofiar śmiertelnych. W 300-metrowym budynku hotelu The Adress nagle wybuchł pożar.
Where the fire started. Shocking how far it's spread. pic.twitter.com/xUWTQEn4eY
— Globe Pics (@Globe_Pics) grudzień 31, 2015Przyczyną pożaru są najprawdopodobniej fajerwerki przygotowane na świętowanie Nowego Roku. Zaskakujące jest jak błyskawicznie zaczął rozwijać się pożar, szybko ogarniając niemal wszystkie kondygnacje 300-metrowego budynku.
