Reklama.
Po przyjęciu ustawy medialnej autorstwa PiS trwają protesty dziennikarzy. Teraz najgłośniej "nie" mówią ci z Polskiego Radia, a na ich czele stanął dyrektor programowy Jedynki, Kamil Dąbrowa. Jego decyzją co godzinę z głośników można usłyszeć m.in. hymn Polski. Na to szybko zareagował przedstawiciel prawej strony mediów, Tomasz Terlikowski, nazywając Dąbrowę… męczennikiem PiS.
Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl