- 1,9 mln zł ugrzęzło w Urzędzie Skarbowym nawet na sto lat - skarżył się w rozmowie z naTemat Zbigniew Stonoga, prezes firmy, której skarbówka wstrzymała wypłatę VAT. O przyczyny decyzji zapytaliśmy Jolantę Buczyńską z US dla Warszawy - Targówka. Urzędniczka zasłania się tajemnicą skarbową, ale wyjaśnia, na jakiej podstawie urząd może zatrzymywać pieniądze przedsiębiorców.
Przedsiębiorca prowadzący firmę samochodową kupił nieruchomość od innej firmy od siebie zależnej. Zapłacił od transakcji 1,9 mln zł VAT. Ponieważ w nabytej nieruchomości miał prowadzić działalność gospodarczą, ubiegał się o zwrot opłaconego podatku. Na kilka dni przed planowanym zwrotem, Urząd Skarbowy przysłał do firmy postanowienie o wstrzymaniu wypłaty. Sprawę opisaliśmy tutaj: "Wypier… nas Urząd Skarbowy". Zbigniew Stonoga: 1,9 mln zł ugrzęzło w urzędzie nawet na sto lat.
O przyczyny takiej decyzji zapytaliśmy Jolantę Buczyńską, zastępcę naczelnika Urzędu Skarbowego dla Warszawy - Targówka. Ten urząd wydał postanowienie o wstrzymaniu wypłaty VAT.
Pani naczelnik, chciałabym poznać szczegóły tej sprawy.
Jolanta Buczyńska: Skoro pani pyta, wiele już pani wie od samego podatnika.
Dlaczego Urząd Skarbowy postanowił wydać decyzję o wstrzymaniu wypłaty VAT?
Generalnie, niestety nie mogę się odnosić do konkretnej sprawy. Dane zawarte w aktach podatnika, zgromadzone w wyniku postępowania objęte są tajemnicą skarbową na podstawie artykułu 293 ordynacji podatkowej. Z kolei na mocy artykułu 294, naczelnik urzędu jest zobowiązany do dotrzymania tej tajemnicy.
Mogę z panią porozmawiać o przepisach, na mocy których takie postanowienia są wydawane.
Rozumiem. Porozmawiajmy więc o przepisach.
Zgodnie z ustawą z dnia 11 marca 2004 roku o podatku od towarów i usług, zwrot różnicy podatku następuje w ciągu 60 dni od złożenia przez podatnika deklaracji. Jeżeli w tym czasie okaże się, że zasadność zwrotu wymaga dodatkowego sprawdzenia, naczelnik urzędu skarbowego może przedłużyć ten termin do czasu zakończenia postępowania wyjaśniającego.
Czyli jak długo?
Ustawa tego nie precyzuje. Jeśli w konkretnej sprawie występuje przesłanka dodatkowej weryfikacji deklaracji podatnika, to organ podatkowy ją przeprowadza. Czas jest w tym przypadku bardzo indywidualną sprawą, bo wyjaśnienie nieścisłości czasami wymaga przeprowadzenia czynności sprawdzających u kontrahenta.
Ale w tym czasie pieniądze podatnika są zamrożone. Nawet, jeśli wszystko jest w porządku.
Przepis, o którym powiedziałam daje podatnikowi taką gwarancję, że jeżeli Urząd Skarbowy uzna po przeprowadzeniu czynności sprawdzających zasadność zwrotu podatku, wypłaca należną kwotę wraz z nawiązką. Obejmuje ona odsetki w wysokości odpowiadającej opłacie prolongacyjnej stosowanej w przypadku odroczenia płatności podatku.
Nadal. Podatnik nie ma możliwości korzystania ze swoich pieniędzy. Czy od takiego postanowienia przysługuje odwołanie?
Od postanowienia nie ma zażalenia. Natomiast podatnik ma prawo wnieść odwołanie, jeśli urząd wyda decyzję, która określa prawidłową wysokość należności podatkowej.
Czy jest jakiś sposób, by pieniądze zostały odblokowane zanim urząd skończy sprawdzać jego finanse?
W przypadku wydłużenia okresu, po którym podatnikowi przysługuje zwrot VAT, może on zawnioskować do Urzędu Skarbowego o przekazanie tej kwoty. Musi wtedy złożyć zabezpieczenie majątkowe w kwocie zwrotu. Wtedy US może wypłacić pieniądze. Formy zabezpieczenia określa artykuł 33d ordynacji podatkowej. Są to między innymi: weksel, poręczenie banku, zastaw rejestrowy.
Wracając jeszcze do przedsiębiorcy, którego sprawę opisałam na początku. Kto wydał postanowienie o wstrzymaniu wypłaty VAT?
Decyzję wydaje naczelnik Urzędu Skarbowego, bądź konkretny pracownik oddelegowany do sprawy.