
Po czystkach w TVP ze starej ekipy "Wiadomości" pozostał tylko Krzysztof Ziemiec. Pewien analityk polityczny zasugerował na Twitterze, że posadę zapewniło mu powtórzenie pewnego gestu, użytego przez Andrzeja Dudę po wygranych wyborach prezydenckich.
REKLAMA
"Pozdrowienia dla Tadli, Kraśki, Lis, Lewickiej, Kulczyckiego, Dobrosz-Oracz, Maślaka, Jaźwińskiego, Federa i Tacika" – podpisał użytkownik @Poppolityk wymowne zdjęcia Ziemca.
Wielu stanęło w obronie dziennikarza. "Akurat Krzysztofa Ziemca nie podejrzewam o niskie uczucie zadowolenia ze zwolnienia kolegów" – napisała Elżbieta Rutkowska z magazynu "Press". Głos zabrał też sam dziennikarz TVP. "To co robi i co sugeruje @PopPolityk to czyste sk..." – skomentował Ziemiec. W końcu autorowi tweeta wytknięto, że @PopPolityk jest ekspertem w Instytucie Obywatelskim, będącym think tankiem PO.
Warto zaznaczyć, że Ziemiec był jednak wcześniej krytykowany za opublikowanie zdjęcia, które stało się przedmiotem żartu analityka. – Autorska publikacja takiego żartu, nawet spontaniczna i nieprzemyślana, może prowokować pytanie o bezstronność dziennikarza telewizji publicznej – oceniał wtedy Janusz Daszczyński, poprzednik Jacka Kurskiego.
