Chciał, czy nie chciał iść do wyborów razem z PO?
Chciał, czy nie chciał iść do wyborów razem z PO? Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta

Ryszard Petru zaprzeczył jakoby były plany pójścia do wyborów wspólnie z PO i PSL. – Bronisław Komorowski rozmija się z prawdą, mówiąc, że były takie rozmowy. Nigdy nie mieliśmy pomysłu stworzenia wspólnych list. Fundamentalne różnice gospodarcze są tak duże, że absurdem byłoby branie pod uwagę jakiekolwiek wspólnej listy – powiedział polityk. Były prezydent wcześniej w wywiadzie żalił się, że plany wspólnego startu spaliły na panewce.

REKLAMA
Z wypowiedzi polityków wyłaniają się dwie sprzeczne narracje. Według słów Petru nie było mowy o żadnych wspólnych listach, czy pomyśle połączenia. Jednak dodaje on w innym miejscu, że rozmawiał z innymi ugrupowaniami poza PSL-em, ale negocjacje bardzo wcześnie utknęły w martwym punkcie.
Z kolei Komorowski twierdzi, że osobiście sprzyjał całemu projektowi pójścia razem do wyborów. W słowach prezydenta czuć wyraźną gorycz: – Myślę, że Ryszard Petru pewnie dzisiaj ma swoją satysfakcję, słuszną, z tego powodu, że wtedy był skłonny iść na daleko idące porozumienie, no a dzisiaj brak tego porozumienia zmienia proporcje na jego korzyść – powiedział polityk PO.
źródło: "Wprost"

Napisz do autora: manuel.langer@natemat.pl