
Reklama.
Posłanka PiS w imieniu wyborców, ciekawych kosztów postępowania w sprawach o rozwód. W swojej interpelacji prosi o wyjaśnienie, czy są one w pełni finansowane przez państwo. Zależy jej na dokładnym sprecyzowaniu kwoty, którą należy wyłożyć sędziemu i ławnikom, a także ile kosztuje eksploatacja sali sądowej.
To jednak nie wszystko, Pawłowicz interesuje też inna kwestia. – Czy - w przypadku, jeśli opłaty sądowe nie pokrywają wszystkich kosztów procesu - nie należałoby podnieść wysokość kosztów tak, by pokrywały wszystkie zobowiązania związane z prowadzeniem postępowania? – zastanawia się w złożonym wniosku.
Zapytani przez "Gazetę Prawną" eksperci uważają, że pomysł jest wzięty z księżyca. – Jego realizacja doprowadziłaby do tego, że sądy dostępne byłby tylko dla bogatych. Konstytucja gwarantuje natomiast wszystkim prawo dostępu do wymiaru sprawiedliwości – skomentował sędzia Waldemar Żurek, rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa.
źródło: "Dziennik Gazeta Prawna"
Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl