W środę wieczorem prezydent Andrzej Duda przyjął polityków PiS w Pałacu Prezydenckim. Spotkanie odbyło się na ich prośbę - miało podobno luźny, ciepły charakter, zabrakło tematów politycznych. Wśród obecnych byli m.in. Jarosław Kaczyński, Beata Szydło czy Ryszard Terlecki.
REKLAMA
Posłowie i senatorowie PiS spędzili kilkadziesiąt minut z prezydentem. Ten wygłosił przemówienie, w którym zaznaczył potrzebę zmniejszenia społecznych podziałów. Dziękował też członkom partii za możliwość realizacji własnych obietnic wyborczych. Jak powiedział Jacek Sasin, po części oficjalnej rozpoczęły się "luźne rozmowy" w mniejszych grupach.
– Bardzo ciepłe, wzruszające, miłe spotkanie ludzi, którzy podjęli dzieło dobrej zmiany –mówił Ryszard Czarnecki, przewodniczący klubu. Przekonywał o przyjacielskim charakterze wizyty - "pisanie politycznych scenariuszy na zaś" nie miało miejsca. Taką wersję podtrzymywała też Joanna Szczypińska. Poza nimi pojawili się też Jarosław Kaczyński, Beata Szydło czy Stanisław Uchciński.
O zamkniętym wydarzeniu we wtorek poinformował dyrektor Biura Prasowego Kancelarii Prezydenta Marek Magierowski. Z inicjatywą wyszli parlamentarzyści PiS, którzy otrzymali listowne zaproszenia. Nie wiadomo było wcześniej w jakim celu mają spotkać się z prezydentem, o czym pisaliśmy w naTemat.
źródło: TVN24
Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!