Reklama.
Reklama.
Reklama.
Telewizyjny dinozaur może powrócić. Są plany przywrócenia "Wielkiej Gry". "Rozmawiałem o tym ze Stanisławą Ryster"
Jeden z najbardziej charakterystycznych programów starej TVP może powrócić. Oto bowiem kierownictwo TVP2 rozważa reaktywację zakończonego w 2006 roku teleturnieju „Wielka gra”, ze słynną prowadzącą Stanisławą Ryster.
Reklama.
– Stacja musiałaby na nowo zbudować redakcję i opracować odświeżoną formułę programu – powiedział dla Wirtualnych Mediów Maciej Chmiel, dyrektor telewizyjnej Dwójki, który dodaje, że liczy na powrót legendarnej prowadzącej. –Rozmawiałem z panią Stanisławą Ryster i z przyjemnością widziałbym ją jako uczestniczkę tego projektu – dodaje Chmiel.
Wielka gra to prawdziwy fenomen polskiej telewizji. Na rynku utrzymywał się przez ponad 30 lat przy niezmiennie stałym programie. Wybrani w eliminacjach uczestnicy odpowiadali w słuchawkach na pytania z wcześniej ustalonej dziedziny wiedzy, zadawane przez prezenterkę i grono ekspertów. Nad przebiegiem konkursu czuwał obecny podczas nagrania prawnik.
Podobno powodem przywrócenia "Wielkiej Gry" są napływające sygnały od widzów, a także sukces powtórek słynnego teleturnieju na kanale TVP Historia. Sam dyrektor TVP2 też jest entuzjastą tego pomysłu.
To nie jedyny teleturniej, na który patrzymy z sentymentem. Niedawno pisaliśmy o programie "Miliard w rozumie". Z okazji 10-lecia Domu Spotkań z Historią instytucja organizuje "Warszawę w rozumie" - turniej varsavianistyczny, który poprowadzi Janusz Weiss. Najpierw należy przejść eliminacje, które odbędą się 6 i 7 lutego w godzinach od 12 do 18 w pawilonie na Placu Defilad. Jak przekonują organizatorzy, będzie to nie tylko sprawdzian wiedzy o Warszawie, ale i doskonała zabawa
Napisz do autorki: kalina.chojnacka@natemat.pl
Reklama.
Maciej Chmieldyrektor TVP2
Reaktywowanie zawsze jest trudne, musielibyśmy zaplanować formułę estetyczną i realizacyjną tego programu. „Wielka gra” była dość wolna w swoim przebiegu, a wchodzenie teraz w dawne rytmy mogłoby być dla widza nieznośne.