Reklama.
Dziewczynka robi karierę modelki już od trzeciego roku życia. Ale prawdziwą, światową popularność zdobywa od 2014 roku. Właśnie wtedy jej mama, była modelka Glikerya Shirokova, założyła jej konto na Instagramie.
'/%3e%3cpath%20class='cls-2'%20d='M212.89,56.37v51.7h-19V56.37H173.83v-16h59.11v16H212.89Z'%20transform='translate(0%200)'/%3e%3c/svg%3e)
Profil zyskuje ogromną popularność, ale budzi również duże kontrowersje. Wszystko przez to, że sesje dziewczynki w niczym nie przypominają tych dziecięcych. 10-cioletnia modelka wygląda na nich jak dorosła, a przynajmniej starsza o kilka lat kobieta. Zdaniem wielu, zdjęcia ociekają seksualnością.
Liczne wątpliwości nie przeszkadzają jednak w rozwoju jej kariery. Przeciwnie, Kristina podpisała właśnie swój pierwszy profesjonalny kontrakt i to z dwiema renomowanymi agencjami: LA Models i New York Models. Ma na swoim koncie sesje dla takich marek, jak Armani Kids, Roberto Cavalli Junior czy „Vogue”.
O 10-cioletniej modelce rozpisują się również polskie portale, a na zainteresowanie czytelników nie mogą narzekać. W komentarzach pojawiają się jednak przede wszystkim wątpliwości odnośnie charakteru zdjęć i wieku samej modelki. – Seksualizacja dziecka... obrzydliwe (choć mała PIĘKNA) – czytamy pod zdjęciami. – Mała śliczna to fakt ale to całe pozowanie w tak młodym wieku gruba przesada – dodają kolejni.
źródło: metro.co.uk