Chcesz podarować bliskiej osobie wyjątkowy prezent, taki, z którym będą wiązały się wspomnienia niezapomnianych emocji? A może szukasz pomysłu na zorganizowanie nietypowej randki, która nie będzie miała klasycznego przebiegu, z obowiązkową wizytą w restauracji i romantyczną kolacją przy świecach?
Kreatywnych sposobów na spędzenie czasu w obecności osoby, z którą utrzymujemy bliskie relacje, jest co niemiara. Do jednych z nich z pewnością można zaliczyć miejsca znane pod zbiorczą nazwą Escape Room, na które w ostatnich latach nastąpił swoisty boom.
Ta odmiana rozrywki robi prawdziwą furorę na świecie, sprzyjając zacieśnianiu na różnych poziomach więzi między jej uczestnikami. Ale czym tak naprawdę jest Escape Room? Aby zrozumieć istotę tego fenomenu, musimy cofnąć się do lat 80-tych ubiegłego wieku tj. do czasów, gdy raczkowały programy komputerowe o charakterze rozrywkowym.
Z komputera do rzeczywistości:
Koncepcja Escape Room wywodzi się z prostych gier tekstowych, jakie były dostępne na 8-bitowych komputerach. Na podstawie jedynie opisu pokoju i kilku wskazówek gracz musiał wysilić wyobraźnie i wpaść na pomysł, jak wydostać się z zamkniętego pomieszczenia. Kolejnym etapem ewolucji były graficzne przygodówki, w których często przewijał się motyw uwięzienia głównego bohatera w pokoju, z którego trzeba było wydostać się przy użyciu znajdujących się tam rzeczy i przedmiotów dostępnych w ekwipunku gracza.
Kwintesencją tego typu rozrywki była słynna, zapoczątkowana w 1993 roku, seria gier przygodowych „Myst”, w której bohater podróżuje między światami, korzystając ze specjalnych ksiąg napisanych przez tajemniczego badacza. Wszystkie części cyklu, mogącego pochwalić się ogromnym sukcesem artystycznym i komercyjnym, stanowiły nie lada wyzwanie dla szarych komórek gracza. W zasadzie każda odsłona „Myst” oferowała świat będący zbiorem lokacji, między którymi można było przemieszczać się wraz z rozwiązywaniem kolejnych łamigłówek.
Z czasem przemysł rozrywkowy uznał, że kolejnym, właściwym z biznesowego punktu widzenia krokiem będzie przeniesienie wytężających mózg zagadek z gier komputerowych do realnego świata. Aby jeszcze bardziej podkręcić emocje odbiorców, w grach rzeczywistych postanowiono położyć szczególny nacisk na limit czasowy, wychodząc ze słusznego założenia, że poddany presji czasu gracz czerpie jeszcze większe doznania z całej rozgrywki.
Niektórzy w Polsce pamiętają osławiony program telewizyjny „Fort Boyard”, który przywędrował do naszego kraju z Francji. Głównym zadaniem dla biorących w nim udział zawodników było pokonanie przeszkód na drodze do zdobycie klucza otwierającego zamknięte drzwi. Emocje towarzyszące tym zmaganiom potęgowała klepsydra odmierzająca czas, po upłynięciu którego gracz pozostawał uwięziony w pomieszczeniu, po czym trafiał do lochu i był wykluczony z dalszych zadań.
Złoty biznes na Wschodzie:
Za pierwszy Escape Room w formie, jaka króluje obecnie na świecie, uznaje się wymyślony przez zespół informatyków z Doliny Krzemowej „Origin” z 2006 roku. W rozgrywce tej zainspirowano się zagadkami zawartymi na stronach powieści napisanych przez wybitną autorkę kryminałów, Agathę Christie. Jednak to nie USA uważa się za kolebkę tego rodzaju gier, ale kraje Wschodu, w których zapanowało prawdziwe szaleństwo na punkcie tej właśnie formy rozrywki. W Europie Środkowo-Wschodniej, wliczając w to w Polskę, idea Escape Room również znalazła podatny grunt na rozwój. W wielu polskich miastach jak grzyby po deszczu wyrastają firmy oferujące zabawę polegającą na uwolnieniu się z zamkniętego pokoju.
Przykład tego dynamicznego trendu wzrostowego płynie z Warszawy, gdzie niedawno, bo w grudniu 2015 roku, z inicjatywy firmy Hard Lock Escape Room zadebiutowała na rynku kolejna usługa wpisująca się w ten model rozrywki. Lokal, znajdujący się przy ulicy Poznańskiej 12 w Śródmieściu, to dzieło zapalonych miłośników gier w rodzaju Escape Room, którzy po wielu doświadczeniach w innych Escape Roomach doszli do wniosku, że nadszedł już czas na to, by z szukającego intensywnych wrażeń gracza przemienić się w sprawnego organizatora tego typu przedsięwzięć.
Jak w rozmowie z serwisem INNPoland przyznaje Piotr Francuz, współwłaściciel Hard Lock Escape Room, twórcom tego projektu zależało na zaoferowaniu odbiorcom niespotykanych w skali naszego kraju rozwiązań. Mając to na uwadze, założyciele firmy włożyli wiele wysiłku w to, by przygotować wyjątkowe scenariusze do historii rozgrywających się w pokojach.
Wysiłek opłacił się, o czym świadczą m.in. komentarze wystawione na Facebooku przez zadowolonych klientów Hard Lock Escape Room. - Polecam! Nie było łatwo, ale udało się nam wydostać z pokoju "Czarnobyl". Mega zabawa – pisze Marcin Nawara. „Serdecznie polecam to miejsce wszystkim fanom escape roomów MEGA zagadki do rozwiązania! Czarnobyl RULEZ!!! - to z kolei opinia, jaką wystawił twórcom warszawskiego Escape Roomu Marcin Krzyczkowski.
Zdemaskuj rząd, mafię lub terrorystów:
Z relacji uczestników zabawy wynika, że szczególnym zainteresowaniem cieszy się pokój tematyczny o nazwie „Czarnobyl”. Osoby, którzy zdecydują się na jego wynajęcie, otrzymują zadanie odkrycia prawdy o przyczynie największej katastrofy w dziejach energetyki jądrowej. W pomieszczeniu wypełnionym rekwizytami z czasów Związku Radzieckiego gracze muszą poznać fakty utajnione przez rząd ZSRR przed opinią publiczną. A ponieważ poziom promieniowania w strefie skażenia jest nadal wysoki i „zagraża” ich zdrowiu, mają na to tylko 60 minut.
To jeden ze scenariuszy stworzonych przez pomysłodawców Hard Lock Escape Room. Drugi, zatytułowany „Kret w mafii”, wymaga od zespołu odnalezienia w magazynie należącym do mafii raportu policyjnego szpiega, który działając pod przykryciem w środowisku gangsterów zdobył informacje o planowanym zamachu na ważnego polityka. Uczestnicy podejmujący się tego wyzwania mają godzinę na to, by ocalić życie państwowego dygnitarza, zanim dosięgnie go kula z pistoletu mafijnego cyngla.
Na luty tego roku właściciele Hard Lock Escape Room planują otwarcie trzeciego pokoju. W opracowanym na jego potrzeby scenariuszu pt. „Zamachowiec” zagrożeniem są terroryści zamierzający przeprowadzić serię zamachów. Gracze zaś wcielają się w rolę funkcjonariuszy jednostki specjalnej, której zadaniem jest zdemaskowanie planów przestępców w oparciu o szczątkowe informacje pozyskane m.in. od schwytanego członka organizacji. Zwieńczeniem ich śledztwa ma być rozbrojenie bomby. Na wykonanie tej misji mają, tak jak w poprzednich pokojach, tylko (albo aż w zależności od punktu widzenia) 60 minut.
Poznajmy się w Escape Roomie:
Chociażby na przykładzie tych atrakcji widać, że zabawa w Escape Room to ciekawy i oryginalny sposób na uczczenie jakiegoś święta w towarzystwie osób bliskich naszemu sercu. Zaproszenie do takiego miejsca to też idealny, nadający się na każdą okazję prezent, mający tym wyższą wartość dla wręczającego, że pozwala przeżyć niezapomniane chwile z obdarowaną osobą. Nie ma przecież niczego cenniejszego na świecie niż czas, jaki dzielimy z bliskimi, a jeśli upływa on na wspaniałej, pełnej emocji zabawie, to tym lepiej.
Escape Room to zatem opcja, z której może skorzystać zgrana rodzina, paczka dobrych przyjaciół czy para zakochanych. Ale nie tylko. To również idealne rozwiązanie dla ludzi, którym doskwiera samotność. Wprawdzie jest to gra zespołowa, więc do wynajęcia pokoju potrzeba co najmniej 2 osób, co jednak nie stanowi żadnej przeszkody w dobie internetu.
Na serwisach społecznościowych można natknąć się na ogłoszenia zamieszczane przez internautów, którzy poszukują osób mających ochotę na wspólną przygodę w Escape Roomie. Umawiając się przez sieć na tego typu rozrywkę, możemy poznać nowych, interesujących ludzi, którzy tak jak my lubią dreszczyk emocji związany z presją czasu.
Bliższemu poznaniu sprzyja także współpraca, na której opierają się zasady rozgrywki w zamkniętym pomieszczeniu. Rozwiązując zagadki wymyślone przez organizatorów gry, możemy zupełnie przypadkiem przekonać się, że z nowo poznaną osobą znajdujemy „wspólny język”, świetnie się uzupełniamy i myślimy w podobny sposób. A smak zwycięstwa odniesionego w Escape Roomie może być tylko kolejnym argumentem przemawiającym za kontynuacją tej znajomości.
Znakiem dzisiejszych czasów jest korzystanie przez ludzi z najrozmaitszych sposobów na tworzenie i rozwijanie relacji – chaty, gry sieciowe, akcje organizowane w social media, długo można by było wymieniać narzędzia do budowania więzi społecznych. Dlaczego więc przyjaźń, czy nawet miłość nie mogłyby mieć swojego początku w pokoju, w którym toczy się walkę z czasem?
HARD LOCK ESCAPE ROOM W PIGUŁCE
Adres: ul. Poznańska 12/129 Miasto: Warszawa Liczba pokoi: 3 Czas rozgrywki: 60 minut Liczba graczy: 2-5 Minimalny wiek uczestników: 16 lat Formy płatności: gotówka, voucher Języki: polski, angielski Rezerwacja: telefoniczna, internetowa Cena: 120 zł (pon.-pt.), 150 zł (weekend)
Artykuł powstał we współpracy z Hard Lock Escape Room
Napisz do autora: dawid.wojtowicz@innpoland.pl
Reklama.
Piotr Francuz
Współwłaściciel Hard Lock Escape Room
Wymyślając tematykę pokoi staraliśmy się aby każdy z nich był w swoim rodzaju unikalny. Przykładowo, nie ma drugiego pokoju o takiej tematyce w stolicy jak nasz „Czarnobyl”. Natomiast w pokoju „Kret w Mafii” uczestnicy gry spotkają w środku coś niepowtarzalnego w skali Warszawy! Chcemy aby wszystkie pokoje maksymalnie oddawały klimat danego miejsca, więc dbamy o każdy szczegół.