Reklama.
– Zrobiłeś to świetnie! – pochwalił go aktor biorący udział w społecznym eksperymencie w Sztokholmie dotyczącym wrażliwości na przemoc wobec kobiet. Polak wypadł w nim świetnie, bo jako jedyny stanął aktywnie w obronie pokrzywdzonej kobiety. Nie zabrakło oczywiście kwiecistych słów, ale w takim wypadku na pewno uzasadnionych.
Napisz do autorki: kalina.chojnacka@natemat.pl