
W sieci pojawił się fragment "Pytania na śniadanie", w którym Monika Zamachowska obraziła chorego chłopca. Malec chwalił się pokonaniem atopowego zapalenia skóry, kiedy usłyszał od niej nietaktowne pytanie. Jego mina mówiła wszystko, a internauci ostro krytykują prezenterkę.
REKLAMA
Chłopiec wraz z mamą byli gośćmi śniadaniowego programu. Oboje tłumaczyli, jak pokonali męczącą go chorobę. A ta objawiała się wysuszaniem skóry i pokrywającymi ją, pękającymi zmianami. Dzięki leczeniu jednak ją zatrzymano. Przysłużyli się do tego internauci, wysyłając pieniądze rodzinie. Krzepiącej historii przyjrzeli się Monika Zamachowska i Łukasz Nowicki z "Pytania na śniadanie".
Rozmowa płynęła swobodnie, gdy dziennikarka zagadnęła chłopca: "Nie mówią już na ciebie jaszczur?". Odpowiedzi nie usłyszała, widać było jednak, że zaskoczyła małego rozmówcę. Speszony tylko niewyraźnie się uśmiechnął, za to komentujący nagranie napisali, co myślą o Zamachowskiej.
Tego typu pytania można tłumaczyć tempem programu czy niezręczną ciszą w studio, ale czy trzeba? Zdaniem internautów - nie. Teraz wytykają dziennikarce brak kultury... i rozumu.
Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl
