Dwa miesiące więzienia w zawieszeniu na dwa lata i 800 zł grzywny. Taki wyrok usłyszała 30-letnia lublinianka za obrażanie uchodźców. Za pośrednictwem portalu społecznościowego grzmiała: Brudasy pier.... Jeszcze pomocą gardzą. Do gazu.
We wrześniu zeszłego roku pod filmem o imigrantach z Syrii na Węgrzech pojawił się pełen nienawiści komentarz. Jego autorką okazała się 30-letnia bezrobotna lublinianka. Prokuratura postawiła jej zarzuty, a sprawę zgłosiło stowarzyszenie Otwarta Rzeczpospolita.
Sąd w Lublinie uznał teraz, że kobieta popełniła przestępstwo. A ta dobrowolnie poddała się karze, unikając procesu. Zapłaci 800 zł grzywny, groziło jej też pozbawienie wolności. Lublinianka nie trafi jednak do więzienia - dostała bowiem wyrok w zawieszeniu.
– Takie czyny jak te, zdarzają się coraz częściej, podobne wpisy są coraz częściej zamieszczane na różnych portalach – powiedziała sędzia Marta Marczewska. – Oskarżona stwierdziła, że nie zdawała sobie sprawy z tego, że taki wpis może doprowadzić do takich konsekwencji – dodała.
Lublinianka za nawoływanie do nienawiści na tle różnic rasowych i narodowościowych i publiczne znieważenie Syryjczyków musi informować sąd "na piśmie o przebiegu okresu próby, raz na trzy miesiące”.