Reklama.
Janów i Michałów żegnają swoich wieloletnich prezesów. Sprawa oburza środowisko, broniące Jerzego Białoboka i Marka Trelę. – To cios dla polskiej hodowli, która przecież przetrwała i wojny i komunę – powiedziała Krystyna Chmiel, znawczyni i hodowczyni koni arabskich. Cytowana przez "Dziennik Wschodni", nie szczędziła pochwał byłym już prezesom. A ci mieli ogromne doświadczenie, zapewniające sławę stadninom na świecie.
O odwołaniu zdecydował szef Agencji Nieruchomości Rolnych, Waldemar Humięcki. Jest on radnym warszawskiego Ursusa, związanym z PiS. Odsunięciem szanowanych osób, stawia przyszłość hodowli pod znakiem zapytania. Nie wiadomo też dlaczego to robi. Na razie głos zabrał Marek Trela. – Trudno mi to zrozumieć. Szkoda mi koni – powiedział "Dziennikowi Wschodniemu". Od 2000 roku dbał o zwierzęta tak, że doceniła go Światowa Organizacja Konia Arabskiego. Stadninę w Janowie Podlaskim znają i podziwiają wszyscy. Jej klientami są zamożni obywatele USA, Kataru czy Arabii Saudyjskiej.
źródło: "Dziennik Wschodni"
Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl