
Czy zdarza ci się czasem trzymać w czasie snu telefon pod poduszką? Nowojorska policja przestrzega – nagrzana bateria urządzenia w zetknięciu z materiałem syntetycznym może doprowadzić do tragedii. Jako że nic nie działa tak otrzeźwiająco jak zobaczenie konsekwencji na własne oczy, policjanci przedstawili na Twitterze cztery zdjęcia z przepalonymi poszewkami i roztopionymi telefonami.
REKLAMA
Nie wiadomo gdzie i przez kogo zostały sporządzone fotografie, ale jeden z internautów zauważa, że przypominają one zdarzenie sprzed roku, kiedy ładowany pod poduszką telefon nastoletniego mieszkańca Teksasu dosłownie się roztopił. Policjanci ostrzegają, że rozgrzane baterie mogą się nie tylko topić, ale nawet wybuchać. Dlatego powinno trzymać się te urządzenia na twardych powierzchniach, aby ciepło nie mogło się rozpraszać.
Tweet nowojorskiej policji został pozytywnie odebrany. Jedni stwierdzali, że zdjęcia są straszne, inni przyznawali, że śpią z telefonem pod poduszką bardzo często. "Prawdopodobnie uratowaliście mi życie" – napisał pewien internauta. Inny z użytkowników Twittera przestrzega, że doświadczył skutków trzymania telefonu pod poszewką. "Mam z tego powodu poparzenie trzeciego stopnia, miałem przeszczep skóry" – przestrzega.
Napisz do autora: adam.gaafar@natemat.pl
