
Radny Sejmiku Województwa Mazowieckiego i polityk Prawicy Rzeczpospolitej Piotr Strzembosz postanowił w złośliwy sposób nawiązać do wczorajszego wystąpienia Macieja Stuhra na gali rozdania nagród Polskiej Akademii Filmowej. Polityk, chcąc pokazać niski poziom żartów aktora, zakpił na Twitterze z piosenkarki Kory, która zmaga się obecnie z nowotworem.
REKLAMA
"Dla miłośników poczucia humoru a la Stuhr jr.: "Pyta Kora Jackowska lekarza, gdzie następna wizyta? Na Powązkach" – napisał Strzembosz. Na twitta szybko zareagował Jacek Nizinkiewicz z "Rzeczpospolitej". "Gratuluję Zjednoczonej Prawicy członka. Może Wiadomości zacytują tweeta, jako przykład hejtu osoby z obozu władzy"(pisownia oryginalna) – napisał w odpowiedzi na "żart" polityka.
Przypomnijmy, do czego właściwie odnosił się Piotr Strzembosz. Podczas wczorajszej gali, jak pisaliśmy, Maciej Stuhr nawiązywał do sytuacji politycznej - delikatnie, ale jednak, czym rozbawił publiczność. I tak np. chciał wręczyć Orła aktorce drugiego... sortu, mówił o armii artystów wyklętych, "wałęsających się w tle" i oponie, na której stoi film. Miał też nawiązać do katastrofy smoleńskiej i do tego punktu – jak można przypuszczać – odnosił się przede wszystkim wpis radnego.
Kolejne twitty z dyskusji Strzembosza i Nizinkiewicza nie pozostawiają wątpliwości, co dokładnie polityk miał na myśli. Ironię we wpisie radnego było wyczuć wprawdzie łatwo, jednak wielu internautów uznało, że poważna choroba nie powinna być przedmiotem żartów.
Jak zwykle w takich przypadkach bywa, zdania były podzielone. Pod wpisem pojawiły się więc również przychylne Strzemboszowi komentarze.
Napisz do autora: adam.gaafar@natemat.pl
