Odszedł wybitny aktor filmowy i teatralny, któremu sławę przyniosła rola w "Jak rozpętałem drugą wojnę światową". Przez większość zawodowego życia grał na deskach Teatru Ateneum w Warszawie, od dawna przeszkadzał mu w tym jednak zły stan zdrowia.
REKLAMA
Marian Kociniak urodził się w 1936 roku, na ekranie zadebiutował mając zaledwie 23 lata. W pamięci widzów zapadł jako Franek Dolas, choć zagrał w ponad 30 produkcjach. Najwięcej uwagi poświęcił jednak teatrowi - występował przez ponad 50 lat.
Artysta niezwykle chronił swoją prywatność, od początku kariery nie wyrażał zgody na wywiady. Życie dzielił ze swoją ukochaną żoną, która przed miesiącem zmarła. Kociniak był zdruzgotany, przestał się udzielać, nie wziął też udziału we własnym benefisie. Dziś nad ranem zmarł w stołecznym szpitalu.
Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!