Reklama.
Na początku kwietnia Mateusz Kijowski pojawi się w amerykańskich: Kongresie i Departamencie Stanu. Szef Komitetu Obrony Demokracji przyjął zaproszenie Freedom House, stojącego na straży praw człowieka. Tak politycy i działacze zza oceanu wbijają szpilkę naszemu prezydentowi, któremu spotkania odmówił właśnie Barack Obama.
Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl