Kto jest winny kolejnym zamachom w Europie? Klaudiusz Pobudzin, gwiazda "Wiadomości" już wie. Lewactwo, eurokraci i media. A ratunek jest jeden: powrócić na łono Kościoła. Eksperci? Magdalena Ogórek, dwójka historyków i grupka biskupów. Co zaskakujące w tym materiale znalazło się też miejsce dla KOD i Ryszarda Petru.
"Wiadomości" wykorzystały zamachy w Brukseli, by podsycić w swoich widzach antyunijne nastroje. Niezawodny i będący wiecznie na posterunku Klaudiusz Pobudzin (jego sylwetka tutaj) stwierdził, że "reakcje europejskich polityków są niezmienne: okrągłe słowa, złość i łzy [Federiki Mogherini - przyp. naTemat].
To oczywista nieprawda, bo społeczność międzynarodowa podejmuje działania, choć to fakt, że są one nadal niewystarczające. Jednak na poparcie swojej tezy Pobudzin znalazł eksperta w dziedzinie terroryzmu i starcia kultur. To abp Sławoj Leszek Głódź, metropolita gdański, który orzekł, że nie wystarczy podświetlać fasad budynków, trzeba robić coś konkretnego.
Później Pobudzin dalej tłumaczy, że odejście od tradycyjnych wartości i zastąpienie ich polityką multikulti "to droga donikąd". O tym, jak bardzo wrogo nastawieni są imigranci mówią kolejni eksperci od terroryzmu: Magdalena Ogórek (historyk Kościoła, dzisiaj zajmująca się średniowiecznym malarstwem) i prof. Andrzej Nowak (także historyk, zajmujący się głównie Europą Środkową). Ten drugi mówi, że jedynym wyjściem jest użycie siły.
Reporter "Wiadomości" ze smutkiem konstatuje, że dzisiejsze elity są "antychrześcijańskie, nierzadko proislamskie", a media fałszują rzeczywistość. Ale jest nadzieja dla Europy. Przedstawili ją znani eksperci: biskupi. Którzy przekonywali, że Europa musi wrócić do chrześcijaństwa.
I tutaj następuje coś, co nawet stałego widza "Wiadomości" może wprawić w osłupienie: materiał o zamachach, islamie i Unii Europejskiej zmienia się w materiał o KOD i Ryszardzie Petru. – Polityczna poprawność i relatywizm moralny nieobce są też w Polsce – mówi Pobudzin, a na ekranie widać zdjęcia z jednego z marszów KOD i Ryszarda Petru na scenie.
Krytykuje ich abp Józef Michalik, który nazwał KOD i opozycję "Nową Targowicą". To znamienne, że wypowiedź skrytykowana przez "Wydarzenia" Polsatu i "Fakty" TVN w "Wiadomościach" zyskała poklask.
– Dziś w organizacji kolejnego politycznego eventu nie przeszkadzały nawet Święta Wielkiejnocy – zauważa Pobudzin. W skrytykowanie tego wydarzenia został wmanewrowany bez swojej wiedzy przewodniczący Episkopatu abp Stanisław Gądecki, który dzień wcześniej mówił w orędziu, że trzeba dążyć do pojednania.
W kontekście tego materiału i innych nieco zabawne wydaje się, że na koniec prowadząca Danuta Holecka życzyła widzom, "by zawsze zwyciężało dobro i prawda".