Coraz więcej rządów ma dziś zakusy, by inwigilować każdy aspekt życia obywateli, a cyberprzestępcy robią się coraz bardziej bezwzględni. Szybko zwiększa się więc popyt na technologię umożliwiającą bezpieczne komunikowanie się w sieci. Na to zapotrzebowanie właśnie odpowiedzieli twórcy komunikatora WhatsApp, który od teraz oferuje pełne szyfrowanie wszelkich przekazywanych za jego pomocą danych.
REKLAMA
Co ważne, za pomoc w zapewnieniu użytkownikom WhatsApp jeszcze lepszej prywatności i bezpieczeństwa odpowiada ekipa z Open Whispers Systems. To twórcy słynnego komunikatora Signal, który upodobali sobie wszyscy ci, którzy naprawdę muszą dbać, by Wielki Brat nie dowiedział się o nich zbyt wiele. Po wprowadzeniu w Polsce tzw. ustawy inwigilacyjnej aplikacja od Open Whispers Systems stała się popularna szczególnie wśród polityków, urzędników i dziennikarzy. Jednym z jej najbardziej znanych użytkowników jest wicepremier Jarosław Gowin.
Wydaje się, że teraz użytkownicy świadomi współczesnych zagrożeń dla prywatności podobnym zaufaniem będą mogli obdarzyć znacznie powszechniej używaną aplikację WhatsApp. Jak poinformowali jej twórcy, dzięki rocznej współpracy z Open Whispers Systems w WhatsApp udało się wykorzystać znany z Signal protokół pozwalający na szyfrowanie end-to-end.
Na czym ono polega? "Twoje wiadomości zabezpieczone są jakby unikatowym zamkiem, do którego jedynie odbiorca i ty macie specjalny klucz, potrzebny do otworzenia i przeczytania wiadomości" – tłumaczy w najprostszych słowach firma z kalifornijskiego Mountain View. Osoby, którym zależy na najlepszej ochronie treści, jakimi wymieniają się poprzez nowe technologie, do WhatsApp może przekonać teraz także fakt, że szyfrowane end-to-end są w nim nie tylko wiadomości tekstowe, lecz także multimedia.
Napisz do autora: jakub.noch@natemat.pl
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!