
"To dalsze szkodzenie Polsce i opowiadanie, że w Polsce nie ma demokracji" – powiedział wiceszef klubu PiS Marek Suski o.... słowach prezesa swojej partii. Zacytował mu je w Polsat News Piotr Witwicki nie zdradzając, kto jest autorem wypowiedzi. Poseł pospieszył z krytyką, a kiedy dziennikarz powiedział o autorze, polityk zaczął się wycofywać i tłumaczyć Prezesa.
REKLAMA
Politycy muszą być czujni, szczególnie kiedy występują w telewizji. Tę rewolucyjną czujność stracił na chwilę Marek Suski, wiceszef klubu PiS. W programie "Tak czy nie" w Polsat News Piotr Witwicki zacytował mu wypowiedź polityka, który stwierdził, że kolejnym krokiem "akcja międzynarodowa w OBWE i Parlamencie Europejskim".
– Będziemy tam stawiać sprawę tego, że Polska przestała być państwem, które spełnia wymogi związane z członkostwem. Bo demokracja jest wymogiem członkostwa w Unii Europejskiej – cytował dalej Witwicki. Suski pospieszył z ostrą krytyką. – To dalsze szkodzenie Polsce i opowiadanie, że w Polsce nie ma demokracji – mówił.
Niestety dziennikarz szybko zlitował się nad politykiem i zdradził, że to słowa Jarosława Kaczyńskiego z wywiadu w tygodniku "Wprost" w 2014 roku. Suski szybko zaczął się wycofywać i tłumaczyć, że wtedy sytuacja była inna, demokracja rzeczywiście była zagrożona, a wybory sfałszowane. Ale Suskiemu raczej nic nie grozi – to jeden z najbardziej zaufanych ludzi Prezesa.
Źródło: Polsat News
