Beata Szydło już wie, dlaczego Unia zajmuje się demokracją w Polsce. Chodzi o pieniądze i terroryzm

Beata Szydło już wie, dlaczego Unia się zajmuje Polską. Z powodów problemów... w samej UE Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta

Beata Szydo zapomniała już, jak w czasie kampanii wyborczej mówiła o Polsce. „Kraj w ruinie” to dziś kraina mlekiem i miodem płynąca,rozwijająca się, demokratyczna. Przynajmniej tak twierdziła dziś w TVP Info. Jednocześnie wyjaśniła, dlaczego Unia tak się interesuje sprawami Polski. Według Premier chodzi o pieniądze i kłopoty z islamskim terroryzmem.

Stara Unia jest bardzo zadufana w sobie. Lubi pouczać – twierdzi Beata Szydło i dodaje: – Traktuje kraje Europy środkowo-wschodniej jako teren, na którym można zrobić świetny biznes. Premier podkreślała, że to nie jest tak, że tylko bierzemy pieniądze z Unii, wielkie kwoty także wpłacamy do unijnej kasy. – Jeśli zastanawiam się, dlaczego EU zajmuje się Polską to mam dwie odpowiedzi: po pierwsze chodzi o pieniądze. Nazywajmy rzeczy po imieniu.

Jest i drugi powód, dla którego spadła fala krytyki wobec rządów PiS. O wiele większy niż problemy narastające wokół Trybunału Konstytucyjnego. – Oni popełnili potworne błędy. Pozwolono na to, by w Europie zagościł terroryzm. Szukają tematów zastępczych i pouczają nas za rzeczy, które nie mają miejsca – mówiła dziś premier Beata Szydło

źródło: TVP Info
Napisz do autora: pawel.kalisz@natemat.pl