Już wczoraj posłowie Platformy Obywatelskiej zapowiadali, że złożą zawiadomienie o podejrzeniu popełnieniu przestępstwa i dziś to się stało. W sieci krąży już skan dokumentu, jaki złożył Sławomir Neumann w imieniu klubu parlamentarnego PO do warszawskiej prokuratury.
W uzasadnieniu można wyczytać całą historię, jak to posłanka Zwiercan pod nieobecność posła Kornela Morawieckiego głosowała na dwie ręce. Mimo tego, że zgłoszono ten fakt Marszałkowi Sejmu, ten nie chciał dopuścić do reasumpcji głosowania. Mimo wielokrotnych prób złożenia wniosków formalnych zamknął posiedzenie sejmu.
Z pisma, którego Sławomir Neumann skan udostępnił na Twitterze wynika, że PO zarzuca mu niedopełnienie obowiązków i działanie na szkodę interesu publicznego.