Prezydent Słupska kolejny raz udowodnił, że wie co to znaczy "transparentność władzy". Na stronie internetowej urzędu publikowany jest budżet miasta, w urzędzie miasta można wziąć wydrukowany dokument. Wszyscy chętni mogą się dowiedzieć, jakie miast ma wydatki. Ze szczegółami.
Ile będzie kosztował projekt nowej hali sportowej? A może ktoś chciałby wiedzieć, jaki był koszt nasadzeń w parku przy alei Sieniewicza? Komuś sen z powiek spędza brak wiedzy na temat, ile kosztuje miesięczne utrzymanie ucznia liceum?
Wszyscy zainteresowani powinni iść do urzędu miasta Słupska i wziąć broszurę. Można ją też pobrać ze strony internetowej w formie pdf Słupska chwali się, że jako drugie miast w Polsce przygotował tego typu dokument. Na Twitterze reklamuje go sam prezydent miasta Robert Biedroń.
Dzięki tej publikacji mieszkańcy mogą się zapoznać z faktycznymi wydatkami miast na kulturę, oświatę, zieleń miejską czy zapewnienie bezpieczeństwa. Wszystkie pozycje budżetu przedstawione są w formie graficznej, w sposób łatwy i przystępny. – Tak powinno być w każdym mieście – piszą internauci. – Dlaczego nie ma więcej takich pozytywnych ludzi w polityce ? Pan Robert jest niesamowity. My możemy tylko Słupskowi zazdrościć! Niech Pan Robert startuje w wyborach na Prezydenta RP bo ma mój głos i całej mojej rodziny! – zachwyca się inny.
Skomplikowana uchwała budżetowa podana jest w formie prostej grafiki, dzięki temu staje się łatwiejsza do zrozumienia. Inne miasta powinny brać przykład.
Od pewnego czasu pojawiają się głosy, że Robert Biedroń powinien startować w wyborach na Prezydenta Polski. Pytanie tylko, czy mieszkańcy Słupska go wypuszczą.