Wyzbywamy się polskiego zwyczaju przechowywania wszystkiego na zasadzie "kiedyś się przyda". Najlepszym dowodem jest wydarzenie "Uwolnij łacha", podczas którego możemy zupełnie za darmo wymienić się ubraniami. W sobotnie południe w warszawskim klubie 1500 m2 odbędzie się już 11. edycja.
Większość z nas sprzątanie mieszkania odkłada na weekend. Jeśli ktoś zabierze się za porządkowanie szaf i znajdzie w niej górę zbędnych rzeczy, nie musi zastanawiać się, co z nimi zrobić. Zamiast niezręcznie przekładać je z kąta w kąt, wystarczy w sobotę o godz. 12 wpaść z nimi do klubu 1500 m2 i wziąć udział w imprezie "Uwolnij łacha". Każdy z zainteresowanych przynosi ubrania, z którymi bez żalu będzie mógł się pożegnać. Na imprezie nie używa się gotówki. Pierwsza wymiana startuje o godz. 13, każda kolejna o pełnej godzinie. I tak do godz. 16. Do zabawy można dołączyć w dowolnym momencie. Dodatkową atrakcją będą warsztaty kreatywnego szycia i recyklingowego designu prowadzone przez ZetPety. Na żywo zagra Rabadabuka Riddim Band.
W sobotę odbędzie się już 11. edycja imprezy. Świadczy to o tym, że rzeczy używane przestały być w Polsce synonimem biedy, a są oznaką alternatywnego sposobu życia. Do Polski moda na swap party dotarła trzy lata temu - pierwszy Ogólnopolski Dzień Bezgotówkowej Wymiany Ciuchów odbył się w październiku 2009 r. Wcześniej starymi ubraniami wymieniali się głównie Amerykanie i Brytyjczycy, szczególnie ci z klasy średniej. Chodziło o to, by bez żadnych wydatków skompletować nową garderobę. Akcję popierali też ekolodzy, przekonując, że rezygnacja z zakupów chroni środowisko naturalne.
Sobota, 21 stycznia, od godz. 12 - klub 1500 m2, ul. Solec 18, wstęp: 8 zł, uwolnijlacha.blogspot.com