Prawo i Sprawiedliwość jest dzisiaj mocne słabością opozycji, która nie tylko popełnia liczne błędy, ale też prowadzi wojenki między sobą. Jednak pojawiają się pierwsze sygnały, że partie współpracujące z Komitetem Obrony Demokracji mogłyby wspólnie wystartować w wyborach parlamentarnych. A to dałoby im szansę na pokonanie ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego.
REKLAMA
Koalicja PO, Nowoczesnej, PSL, SLD i Twojego Ruchu mogłaby liczyć na 38 procent głosów, a PiS na 33 procent – wynika z sondażu TNS dla "Gazety Wyborczej". To oczywiście niewielka różnica, ale trzeba pamiętać, że respondenci byli pytani o byt, który nie istnieje. Po ogłoszeniu programu i dobrej kampanii taka koalicja mogłaby zwiększyć poparcie.
Z drugiej strony koalicja ma niższe poparcie, niż suma głosów oddanych na partie, które mogłyby ją stworzyć. W środę "Wyborcza" opublikowała klasyczny sondaż partyjny, w którym partie występują oddzielnie. Prowadzi PiS (34 proc.), za nim Nowoczesna (20 proc.), PO (17 proc.) i Kukiz '15 (9 proc.), SLD (3 proc.) i PSL (2 proc.).
Partie, które weszłyby do koalicji mają więc w tym sondażu w sumie 44 procent, a więc o 6 punktów więcej, niż gdyby wystąpiły razem. Ale nasza ordynacja promuje duże ugrupowania, dlatego nawet przy niższym poparciu, koalicja daje większe szanse na zdobycie większej liczby mandatów.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!