Ikony pomagają wyrazić uczucia, ale także ułatwiają Facebookowi ocenić skuteczność reklam. Według informacji zamieszczonej na stronie głównej belgijskiej policji klikanie w jedną z sześciu ikon jest niemal tak samo skutecznym sposobem zbierania informacji o nas jak wypełnianie szczegółowych kwestionariuszy.
REKLAMA
Od pewnego czasu możemy na Facebooku wyrazić swoje uczucia klikając w jedną z sześciu ikon. Według policji belgijskiej stoi za nimi potężny algorytm, który pozwala określić nie tylko co nam się podoba lub nie, ale także nasz nastrój w danej chwili. Na tej podstawie tworzony jest w systemie nasz profil. Reklamy, które są później do nas kierowane będą dzięki temu skuteczniejsze.
Im częściej klikamy „lubię to”, tym mamy lepszy nastrój. Niezbyt odkrywcze prawda? Ale jeśli w tym momencie trafi do nas reklama, która zostanie podesłana przez system, który już od dłuższego czasu nas „rozpracowuje”, to będziemy bardziej podatni na to, żeby zamiast dać lajka wydać trochę pieniędzy. Policja w Belgii przestrzega przed takim klikaniem, chyba, że nie zależy nam na naszej prywatności
źródło: Independent
Napisz do autora: pawel.kalisz@natemat.pl
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!