Bernadeta Krynicka pomyliła przeciwwskazania medyczne z klauzulą sumienia - uważają fizjoterapeuci.
Bernadeta Krynicka pomyliła przeciwwskazania medyczne z klauzulą sumienia - uważają fizjoterapeuci. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości chcą zmian w ustawie o zawodzie fizjoterapeuty. Uważają, że ten może odmawiać wykonywania zabiegów ze względu na światopogląd. Na przykład, gdy pacjentka ma wkładkę domaciczną. Przynajmniej tak twierdzi Bernadeta Krynicka.

REKLAMA
Jaki związek ma klauzula sumienia z przeciwwskazaniem medycznym? Bernadeta Krynicka z
PiSuważa, że taki istnieje. Za przykład podawała, że fizjoterapeuta mógłby "nie wykonać swoich czynności, gdy kobieta ma wkładkę wewnątrzmaciczną". Wprawiła tym w osłupienie Bartosza Arłukowicza i dziennikarzy. Ostatnim odmówiła wyjaśnień, radząc zajrzeć do encyklopedii. – No horror – komentują fizjoterapeuci.
Posłanka popisała się wiedzą o klauzuli sumienia, a raczej jej brakiem, wcześniej zrobił to pełnomocnik rządu ds. równości Wojciech Kaczmarczyk. W rozmowie z „Wyborczą” powiedział, że hotelarz ma prawo odmówić wynajęcia pokoju parze gejów. Na Facebooku dodał, że mógłby też powiedzieć gościowi "nie" ze względu na kolor skóry.
źródło: wyborcza.pl