Le Moneda Reserva Malbec, tak nazywa się trunek doceniony przez jurorów Decanter World Wine Awards. Za to czerwone, chilijskie wino trzeba zapłacić 4,37 funtów, czyli nieco ponad 20 złotych.
REKLAMA
Letnie imprezy to okazja, by poczęstować znajomych wybornym alkoholem. A że na jednej butelce rzadko się kończy, inwestycja jest w stanie nadwyrężyć domowy budżet. Jeszcze pokutuje myślenie, że dobre wino musi swoje kosztować. Tymczasem 240 ekspertów największej alkoholowej rywalizacji postawiło na wyskokowy napój za… nieco ponad 20 złotych (4,37 funtów). W dodatku taki, który dostępny jest np. w brytyjskiej sieci supermarketów ASDA.
'/%3e%3cpath%20class='cls-2'%20d='M212.89,56.37v51.7h-19V56.37H173.83v-16h59.11v16H212.89Z'%20transform='translate(0%200)'/%3e%3c/svg%3e)
Najlepszym i najtańszym w tym roku jest to pochodzące z Chile. Rocznik 2015 ma "wspaniałą świeżość", daje też "energetycznego kopa". Sędziowie konkursu chwalą trunek i doceniają za wykwintny smak i owocowo-jogurtowy akcent. Przekonali się, że La Moneda Reserva Malbec bije na głowę inne alkohole. Nie warto więc przepłacać.
źródło: independent.co.uk
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!