Reklama.
Ojciec z Rybnika napisał list do rybnickich policjantów. Gdyby nie oni, mogło dojść do tragedii - córka mężczyzny po wypadku w szkole zaczęła tracić czucie w nogach. Dotarcie do szpitala było praktycznie niemożliwe, auto utknęło w korku. Po rozpaczliwym telefonie na ratunek przybyła drogówka. "Dziękuję" – pisze rybniczanin.
Więcej:
Policja