
Dwa lata temu sam wnioskował o to, by nie musiał dłużej pełnić funkcji biskupa Karagandy. Dziś Janusz Kaleta opublikował oświadczenie w którym informuje o tym, że na mocy decyzji papieża Franciszka został przeniesiony do stanu świeckiego. Decyzja ta ma związek z tym, że od lat żył w związku z kobietą, przez wiele lat udało mu się to ukrywać.
REKLAMA
Święcenia kapłańskie przyjął w tym samym dniu, gdy odbywały się pierwsze wolne wybory po drugiej wojnie światowej, 4 czerwca 1989 roku. Osiem lat później został doktorem teologii, a swoją pracę poświęcił zagadnieniom bioetyki.
Pracował w Kazachstanie, był także biskupem tytularnym Felbes. Papież Benedykt XVI w 2011 roku mianował Kaletę ordynariuszem Karagandy. Trzy lata później papież Franciszek przyjął jego rezygnację. Wszystko dlatego, że przez wiele lat duchowny złamał zasady celibatu.
– Przepraszam wszystkie osoby, które w jakikolwiek sposób zawiodłem i zgorszyłem. Podejmę w sposób odpowiedzialny zobowiązania wynikające z moich wcześniejszych decyzji. Dziękuję wszystkim, którzy starali się pomagać w tym bardzo trudnym czasie. Proszę Boga o miłosierdzie, a ludzi dobrej woli o modlitwę – napisał były już biskup w swoim oświadczeniu.
Napisz do autora: pawel.kalisz@natemat.pl
