Odpowiedzialność cywilna jest coraz droższa. Ceny OC wzrosły średnio o 46 proc. Podwyżki dotyczą nie tylko spowodowanych szkód, ale także m.in. pojemności silnika.
Na dodatkowych wydatkach ma ubezpieczenie ucierpieli głównie posiadacze silników benzynowych 1.6 l. Cena wzrosła aż o 53,47 proc.
W mniejszym stopniu po kieszeni dostaną właściciele samochodów o pojemności 1,2 l. Tu cena wzrosła o 37,25 proc. Poniżej średniej znaleźli się właściciele aut z silnikiem diesela, którzy zapłacą 43 proc. więcej.
Właściciele aut benzynowych płacą średnio 800 zł OC. Dla porównania w przypadku aut z silnikiem 2.0 TDI kwota wynosi ok. 820 zł, a w przypadku 1.9 TDI 800 zł.
W największym stopniu ceny wzrosły w mazowieckim (56 proc) i małopolskim (55,9 proc.). Najmniej podwyżkę odczuli mieszkańcy podlaskiego (28,3 proc).
Andrzej Jakubiak, który stoi na czele KNF, w swoim apelu napisał, że od dwóch lat krajowy sektor ubezpieczeń OC ma gorszą rentowność. Jego zdaniem, to efekt rosnących kosztów akwizycji oraz "wyższej szkodowości".