
Nikt nie kwestionuje sensowności walki z nałogiem palenia tytoniu. Tym bardziej w Polsce, gdzie według różnych badań uzależnionych od papierosów jest ok. 25 proc. naszych rodaków. Pewne środowiska zgłaszają jednak wątpliwości co do metod proponowanych w celu ograniczenia palenia tytoniu w polskim społeczeństwie. W handlu kontrowersje wzbudza niedawno przyjęta przez Sejm nowelizacja ustawy antynikotynowej.
Z punktu widzenia handlu, który cały czas będzie miał w swojej ofercie wyroby tytoniowe, zapewnienie podstawowej możliwości zapoznania się z ofertą jest całkowicie niezbędne. Stanowi ona jedyną szansę na zachowanie właściwych relacji komunikacyjnych w handlu, np. w przypadku papierosów mentolowych, których nie będzie można w żaden sposób oznaczać, a pozostaną one w sprzedaży do 2020 roku. Chodzi tu o zapewnienie handlowi możliwości rzetelnego informowania, co jest niezbędne w relacjach z klientami, a co nie będzie w żadnym wypadku reklamą. Brak szansy komunikowania spowoduje zaburzenia w pracy placówek handlowych i przesunie konsumentów do szarej strefy. To naprawdę ważne – chcemy legalnie i zgodnie z prawem sprzedawać produkty, natomiast muszą być zapewnione podstawowe warunki realizacji takich zadań, a takim jest możliwość zachowania informacji w punktach sprzedaży.
