Wśród ofiar zamachu w Nicei są co najmniej dwie obywatelki Polski. Tak wynika z informacji ujawnionych w piątkowe popołudnie przez burmistrza Myślenic Macieja Ostrowskiego. Samorządowiec wiadomość o śmierci mieszkanek jego gminy opublikował przed oficjalnym komunikatem MSZ, który wciąż jest przygotowywany.
To sytuacja bezprecedensowa. Zwykle w takich przypadkach administracja publiczna współpracuje ze sobą, a odpowiedzialność za ustalenie informacji o ofiarach z Polski spoczywa na Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Resort dyplomacji wciąż jednak nad odpowiednim komunikatem pracuje, co może wskazywać, iż ostateczna liczba ofiar wśród Polaków będzie wyższa i konieczne jest ustalenie tożsamości pozostałych.
Jak poinformowało TVN24, w MSZ nie odniesiono się wprost do informacji przekazanych przez myślenicki samorząd. Szef biura prasowego MSZ Rafał Sobczak poinformował tylko, że "dopóki władze Francji nie podadzą ostatecznych informacji na temat identyfikacji ciał osób, które zginęły w zamachu w Nicei, nie będzie można powiedzieć nic na temat tego, czy są wśród nich Polacy".