Fronda coraz dalej od planety Ziemia. Na ŚDM zmarła dziennikarka, a oni w siódmym niebie: "Piękna śmierć!"

Autor artykułu przyznał, że oczywiście jest to tragedia, kiedy ktoś odchodzi z tego świata. Dodał jednak, że patrząc przez perspektywę wieczności, śmierć w takim momencie jaki „zaskoczył” śp. Jacobini jest błogosławieństwem. – Przebywała przecież w centrum Miłosierdzia Bożego – tutaj w Krakowie podczas wielkiego święta Miłości i Miłosierdzia. Odejść do Boga w takiej atmosferze to przecież wielkie szczęście – czytamy na Fronda.pl.

Artykuł wywołał oburzenie w sieci. Internauci komentowali, że piękna może być śmierć po 90-tce, a nie w wieku 58 lat. – Jak ktoś umiera na ŚDM, to to jest szczęście i błogosławieństwo! Ale jak ktoś umiera na Woodstock'u, to jest ofiarą nieudolności organizatorów, a w ogóle to pójdzie do piekła! – skomentowała jedna z czytelniczek portalu.