Rozwój sportu najdokładniej mierzą zmniejszające się czasy przebiegnięcia czy przepłynięcia jakiegoś odcinka. Ale najlepiej obrazuje ten rozwój porównanie skomplikowania ewolucji akrobatycznych wykonywanych współcześnie z tymi sprzed kilku dekad.
REKLAMA
Na każdych Igrzyskach Olimpijskich padają kolejne rekordy prędkości, wysokości, odległości. To robi wrażenie. I pozwala dokładnie zmierzyć postęp sportowców, którzy te rekordy ustanawiają. Ale nie na każdego działa zestawienie liczb, nawet, jeśli umieści się je na wykresie.
Dużo bardziej do zwykłych kibiców przemawiają takie obrazki. Pierwszy to porównanie jak wyglądał skok kobiet w 1956 roku i w 2012 roku. Drugi to ta sama konkurencja w wykonaniu mężczyzn. Zestawiono skoki z 1932 roku i z 2012 roku. Różnica jest porażająca.
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!