Paski informacyjne nigdy chyba tak nie rozbawiły, jak te użyte przez stację NBC. Owymi paskami dotyczącymi m.in. imienia i nazwiska pływaków, zakryto ich skąpe stroje. Z tego powodu przypominają ludziom gwiazdy filmów dla dorosłych.
Od kilku dni amerykańscy internauci świetnie się bawią, oglądając relacje z igrzysk olimpijskich. Dokładnie chodzi o zawody pływackie. Sportowcy nie mają pojęcia w jakim miejscu telewizja NBC umieszcza paski z informacjami na ich temat, ale kibice tak. I to nie pierwsza tego typu wpadka, w 2012 roku relacje z igrzysk w Londynie wyglądały podobnie.
Realizatorzy transmisji nie pokazując ubogich materiałowo strojów, sprawili, że pływacy są praktycznie nadzy. Nic dziwnego, że sprawa szybko rozchodzi się w mediach społecznościowych, efekt jest komiczny. – To bardzo dziwne, że olimpijczycy muszą nurkować zupełnie nago. Brawo dla NBC! – czytamy na Twitterze. Inny komentarz brzmi: "Oni wyglądają, jakby byli wyjęci z filmów pornograficznych".
Jeśli telewizja chciała uchronić nieletnich przed widokiem prawie roznegliżowanych mężczyzn, to osiągnęła odwrotny efekt. Takie wnioski można wyciągnąć samemu, oglądając zdjęcia udostępniane przez internautów. Jednak znając życie to pewnie tylko przypadek.