Antyszczepionkowcy nie odpuszczają i dalej atakują lekarzy wspierających polski program szczepień ochronnych. Tym razem Stowarzyszenie STOP NOP ogłosiło sukces petycji, w której Justyna Socha ze STOP NOP oskarżyła członków Pediatrycznego Zespołu Ekspertów ds. Programu Szczepień Ochronnych o pracę na rzecz firm farmaceutycznych. Stowarzyszenie podało, że resort zdrowia odwołał lekarzy pracujących w zespole. Trochę mijają się z prawdą…
Jak tłumaczy naTemat Milena Kruszewska rzeczniczka Ministerstwa Zdrowia, przewodnicząca Zespołu prof. dr hab. Anna Dobrzańska złożyła rezygnację z udziału w pracach Zespołu, kilku innych członków w międzyczasie zaczęło pełnić inne funkcje.
Będzie zmiana formuły
– W związku z tym oraz w związku z pojawiającymi się zarzutami dotyczącymi bezstronności członków Pediatrycznego Zespołu Ekspertów do spraw Programu Szczepień Ochronnych Minister Zdrowia podjął decyzję o zmianie formuły przedmiotowego Zespołu i tym samym powołaniu nowych członków. Aktualnie Ministerstwo Zdrowia podjęło prace nad zmianą zarządzenia w sprawie Pediatrycznego Zespołu Ekspertów do Spraw Programu Szczepień Ochronnych – wyjaśnia rzeczniczka.
Co do zarzutów kierowanych w stronę lekarzy przez proepidemików, resort zdrowia wyjaśnia, że Pediatryczny Zespół Ekspertów ds. Programu Szczepień Ochronnych (PZE ds. PSO) stał się organem doradczym Ministra Zdrowia w zakresie tworzenia założeń Programu Szczepień Ochronnych. Jest ciałem doradczym, zgłaszającym propozycje, nie podejmuje zaś ostatecznych decyzji w sprawie finansowania lub zmian legislacyjnych w zakresie szczepień obowiązkowych.
– Z informacji uzyskanych od członków Pediatrycznego Zespołu Ekspertów do Spraw Programu Szczepień Ochronnych wynika, że w ramach swojej pracy naukowej prowadzili badania kliniczne m. in. dla firm produkujących szczepionki, zaś wyniki badań przedstawiali w trakcie wykładów na konferencjach, w których uczestniczyli lekarze oraz prezentowali je w czasopismach naukowych – mówi Milena Kruszewska.
Dodaje jednak, że trzeba przy tym pamiętać, ze zgodnie z obowiązującym prawem za wykonywanie zawodu lekarza uważa się także prowadzenie prac badawczych w dziedzinie nauk medycznych lub promocji zdrowia. Lekarz ma prawo i obowiązek doskonalenia zawodowego. Sposób dopełnienia tego obowiązku został szczegółowo określony w prawie. Zgodnie z nim, lekarz realizuje obowiązek doskonalenia zawodowego poprzez m.in. udział w kursie medycznym, udział w krajowym lub zagranicznym kongresie, zjeździe, konferencji lub sympozjum naukowym, wygłoszenie na nich wykładu, napisanie i opublikowanie artykułu w fachowym czasopiśmie.
Nikt nie odwołał członków Zespołu
Przypomnijmy, że po opublikowaniu przez STOP NOP pełnej insynuacji petycji do premier Beaty Szydło, o usunięcie z pełnionych funkcji najbardziej cenionych ekspertów w dziedzinie szczepień, jeden z ekspertów Zespołu dr Paweł Grzesiowski pozwał autorkę petycji Justynę Sochę. Nie doszło jeszcze do rozstrzygnięć w tej sprawie.
– Jeśli ktoś mnie obrzuca błotem, muszę się bronić. Od początku istnienia STOP NOP jestem hejtowany w internecie, podobnie jak inni eksperci. Ale ta petycja to coś znacznie poważniejszego. To donos na ekspertów do najwyższych władz państwowych. Wiem, że inni eksperci również przygotowują się do wstąpienia na drogę prawną – mówił wcześniej naTemat dr Paweł Grzesiowski, sekretarz Zespołu Ekspertów do Spraw Programu Szczepień Ochronnych, międzynarodowy autorytet w dziedzinie szczepień, który jest jedną z osób wymienionych w petycji.
Teraz komentuje dla nas wyjaśnienia rzeczniczki resortu zdrowia i jednocześnie ucina spekulacje niektórych mediów, jakoby pod naciskiem ze strony Justyny Sochy resort odwołał członków Zespołu.
Dodaje, że w związku z rezygnacją pani profesor Anny Dobrzańskiej z funkcji Przewodniczącej Zespołu i w związku z ustąpieniem jej z funkcji konsultanta krajowego ds. pediatrii, na tym stanowisku pozostaje wakat, jednak nie oznacza to zakończenia działalności Zespołu.
– Przypisywanie petycji Stowarzyszenia STOP NOP jakichkolwiek skutków prawnych jest kontynuacją oszczerczej kampanii skierowanej przeciw lekarzom, którzy wspierają program szczepień ochronnych w Polsce – podsumowuje sekretarz Zespołu.
Miejmy nadzieję, że minister zdrowia Konstanty Radziwiłł dotrzyma słowa i będzie wspierał program szczepień ochronnych w Polsce. Sprzyjanie proepidemikom byłoby wysoce nieetyczne. Czekamy też na publiczne zaszczepienie się Ministra przeciwko grypie. To obiecywał zaraz po objęciu ministerialnego urzędu.
Napisz do autora: anna.kaczmarek@natemat.pl
Reklama.
Milena Kruszewska
Rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia
Wymienione obowiązki w sposób szczególny dotyczą pracowników nauki, jakimi są członkowie Pediatrycznego Zespołu Ekspertów do spraw Programu Szczepień Ochronnych. Prowadzenie lub uczestniczenie w badaniach pozwala na zdobycie wiedzy i doświadczenia, w tym przypadku w zakresie szczepień ochronnych, co czyni badaczy ekspertami w danej dziedzinie.
Dr Paweł Grzesiowski
Sekretarz Zespołu Ekspertów do Spraw Programu Szczepień Ochronnych
Z informacji rzecznika Ministerstwa nie wynika, że są lub były jakiekolwiek uwagi do pracy Zespołu ekspertów. Co więcej, Ministerstwo nie widzi nic nieetycznego w uczestniczeniu przez niektórych ekspertów w badaniach klinicznych. Zapowiedź zmiany składu Zespołu pojawiła się wyłącznie w wypowiedzi Pani Rzecznik, natomiast Zespół nie został rozwiązany ani żaden z ekspertów nie został wykluczony ze względu na konflikt interesów.