Największy światowy portal społecznościowy chce otworzyć swoje biuro nad Wisłą. To na razie nieoficjalna informacja, ale miasta już walczą o przychylność giganta.
Facebook zatrudnia ponad 3 tysiące osób na całym świecie. Firma ma siedzibę i 12 biur w Stanach Zjednoczonych, 14 biur na świecie, z czego 7 w Europie. Polskie, jeśli informacje się potwierdzą, będzie ósme.
Jeszcze w 2009 roku liczba użytkowników Facebooka w Polsce ledwie przekraczała milion, pod koniec zeszłego roku było ich już ponad 7,5 mln. Do tego kilkadziesiąt tysięcy fanpage'y firm. Te argumenty przekonały spółkę, by w końcu swoje biuro otworzyła również w Polsce. Dotychczas działalnością portalu w naszym kraju zajmował się oddział w irlandzkim Dublinie.
Facebook w liczbach
podsumowanie 2011 roku
- Facebook wchodzi do Polski głównie z uwagi na największych klientów biznesowych, między innymi Telekomunikację Polską, Play, czy LPP – właściciela takich marek jak Reserved i House - powiedział NaTemat Bartosz Idzikowski, założyciel studiumprzypadku.com, który rozpoczął akcję „Wybierz Wrocław". - Chcemy, by oddział Facebooka powstał we Wrocławiu. Dla miasta i całego kraju to będzie duże wydarzenie wizerunkowe. Zdaniem Idzikowskiego na obecności oddziału spółki w Polsce zyskają przede wszystkim biznesowi klienci portalu. Facebook specjalnie dla nich zatrudni handlowców i specjalistów od reklamy, by zacieśniać współpracę i stworzyć skuteczną ofertę dla tych firm.
Otwarcie biura w Polsce będzie dużym wydarzeniem marketingowym - Myślę, że taki event nie będzie potrzebował imprez towarzyszących, sam fakt, sam wygląd ich biura, będzie interesujący i dla mediów i dla użytkowników.- powiedział nam Idzikowski. Sami użytkownicy nie odczują jednak żadnych zmian w związku z pojawieniem się filii Facebooka w Polsce.
Nie wiadomo jeszcze, ile osób firma zatrudni w Polsce, ani ile zainwestuje. Pewne jest jednak, że krajowy rynek internetu zaczął liczyć się na świecie. W Polsce swoje oddziały mają już np. Google, czy światowi producenci urządzeń mobilnych. Facebook to ostatni światowy gigant, który chce zalogować się w Polsce. Zdaniem Bartosza Idzikowskiego Twitter w naszym kraju praktycznie nie istnieje, a takie portale jak eBay nie mają szans z Allegro.