Reklama.
Wałbrzyscy pisowcy wyszli z sali sesyjnej, gdy większość radnych przyznała Oldze Tokarczuk honorowy tytuł „Zasłużonego dla Miasta Wałbrzycha”. Nie wiedzą, że popadli samemu Prezesowi. Jarosław Kaczyński przyznał niedawno, że zaczytywał się w „Księgach Jakubowy” Tokarczuk.
Napisz do autora: wlodzimierz.szczepanski@natemat.pl