
W wielu państwach na świecie nie zostawia się uczniów na drugi rok w tej samej klasie bez względu na ich postępy w nauce. Tak jest m.in. w Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych, a także w powszechnie chwalonych za system edukacji Szwecji, czy Finlandii. Fińskie władze uważają, że jeśli uczeń ma złe oceny np. tylko z przedmiotów ścisłych, to nie ma co na siłę robić z niego matematyka i należy pozwolić mu rozwijać się w przedmiotach humanistycznych. Teraz pojawił się pomysł, by podobnie było w Polsce.
Uczeń powtarzający klasę bywa wycofany i osowiały albo staje się agresywny. Zaczyna prezentować się jak osoba nieprzystosowana społecznie. Mniej się uczy. Mniej umie. Badania Profesora Johna Hattiego wskazują, że statystycznie uczeń powtarzający klasę umie po jej powtórzeniu mniej, niż umiał wcześniej.
Znam historię z jednego z gimnazjów. Uczeń trzeciej klasy publicznie groził nauczycielce w ciąży, że ją zgwałci. Nauczycielka poszła w tej sprawie do dyrektorki, prosiła o interwencję. Dyrektorka jednak uznała, że nie warto nic robić, bo przecież jeśli ten uczeń nie zda do następnej klasy, to pozostanie w szkole. A jeśli zda, to szkoła problem wreszcie będzie miała z głowy. I tacy uczniowie często przechodzą z klasy do klasy.
Zawsze jest jakiś powód, że dzieciak nie zalicza podstawy programowej. Często to dom - coś złego się tam dzieje i uczeń protestuje. Tu drugoroczność raczej niewiele zmieni. Może też się zdarzyć, że w nowej klasie środowisko je napiętnuje, a wtedy to klęska, bo nie będzie się chciało uczyć. Wszystko w rękach pedagogów. Jeśli jednak dzieciak jest "niewyuczalny" - nie ma sensu powtarzać klas. Trzeba przepchnąć go jak najszybciej przez szkołę - i niech zmaga się z życiem.
Dlaczego wywalenie ze szkoły okazało się szczęśliwe? W nowe miejsce przyszedłem z czystą kartą. Nauczyciele mnie nie znali, nowa klasa dobrze mnie przyjęła. To pierwsze półrocze potraktowałem jako nową szansę. Przestałem wagarować, zacząłem uważać na lekcjach. Z liceum wyszedłem trzymając w garści fantastycznie zdaną maturę ze średnią 6.0
Napisz do autora: tomasz.lawnicki@natemat.pl
