Mówiąc o przyczynach swojej choroby, Tomasz Kalita stwierdził, że glejak mógł rozwinąć się od nadużywania telefonu komórkowego. Jak mówił w rozmowie z "Faktem", bywało, że słuchawkę do ucha przykładał po 150 razy dziennie. Chociaż uważa się, że rak to problem głównie starszych osób, ten rodzaj nowotworu coraz częściej diagnozowany jest u osób przed 40-tką. Czy rzeczywiście ma to związek z uzależnieniem naszego pokolenia od komórek?
Nie trzeba być rzecznikiem SLD, żeby dobrze poznać ten styl życia. Komórka ciągle przy uchu, na głowie mnóstwo rzeczy do zrobienia. Czasu żeby odpocząć nie ma, a wyspanie to wspomnienie z odległej przeszłości. Właśnie to miało doprowadzić Kalitę do raka.
Skąd się bierze glejak?
Przyczyny powstawania glejaków pozostają nieznane. Istnieje jednak mnóstwo przypuszczeń na ten temat i często chorobę wiąże się z promieniowaniem elektromagnetycznym. Raport na ten temat w 2014 roku przedstawiła Światowa Organizacja Zdrowia, zaznaczając już na wstępie, że chociaż jest to uznawane za możliwą przyczynę nowotworów, to badania na ten temat ciągle trwają i na razie nie można ocenić długoterminowych skutków korzystania z komórek. Wyniki mają zostać przedstawione w tym roku. Podobne informacje otrzymujemy od polskich lekarzy.
– Na dzień dzisiejszy nie ma twardych danych na ten temat. Z drugiej strony WHO i Międzynarodowa Unia Przeciwrakowa zalecają, żeby po prostu podejść do tego racjonalnie i zachować ostrożność. W przypadku osób, gdzie praca wymaga prowadzenia intensywnych rozmów przez telefon komórkowy, warto po prostu oddalić od siebie źródło promieniowania i używać słuchawek lub zestawu głośnomówiącego – mówi dr Janusz Meder z Centrum Onkologii, Instytutu im. Marii Skłodowskiej-Curie.
Czym jest glejak?
Pod nazwą glejaka kryją się nowotwory ośrodkowego układu nerwowego, które powstały ze zmutowanych komórek glejowych. Te, w zdrowej postaci, razem z komórkami nerwowymi, tworzą tkankę nerwową. Ich funkcją jest m.in. odżywianie neuronów i usuwanie zbędnych substancji.Istnieje kilka rodzajów glejaków, najczęściej występują nowotwory gleju gwiaździstego. Glejaki stanowią także ponad 70 proc. nowotworów wewnątrzczaszkowych, a wśród dzieci to najczęściej odnotowywana choroba nowotworowa po białaczce.
Oskarżane, ale jeszcze nie winne WHO zbadało tę kwestię w 13 państwach na przestrzeni 10 lat. Winy komórek nie udowodniono, ale wskazano, że największe ryzyko zapadalności na glejaka miała grupa 10 proc. badanych osób, które korzystały z telefonów najczęściej.
Doktor Meder podkreśla, że według badań promieniowanie głębiej penetruje tkankę mózgową dzieci. Chociaż nikt nie jest tego stuprocentowo pewny, są przesłanki, że to jest powodem wzrastania liczby zachorowań na glejaki w mózgu. Lekarze w komórce dopatrują się także przyczyny innego nowotworu - ślinianki.
– Na razie jest to hipoteza, która wymaga udowodnienia, ale wiedząc o takiej możliwości warto chronić dzieci przed nawykiem stałego trzymania przy głowie telefonu – mówi onkolog.
Czy komórki są rakotwórcze?
Najczęściej w parze z nowotworami wymienia się telefony, ale te wcale nie są jedynymi podejrzanymi. Innym potencjalnym czynnikiem, również wymienionym przez Kalitę, jest zwykłe przepracowanie. W raportach WHO pojawia się stwierdzenie, że 30 proc. zachorowań można było uniknąć, gdyby ludzie zmienili swoje nawyki.
– Nie na darmo się mówi, że rak jest chorobą spowodowaną stresem. Nowotwory złośliwe nie mają jednej przyczyny. Rak pojawia się w pewnym niekorzystnym momencie życia człowieka, kiedy ma ograniczoną odporność. Następuje wtedy spiętrzenie mutacji, jakie zaszły w organizmie. W naszym ciele krążą komórki, które mają ubytki i wady spowodowane mutacjami, ale wewnątrzkomórkowe mechanizmy naprawcze świetnie sobie z tym radzą – wyjaśnia dr Meder.
Mówiąc obrazowo, kiedy uszkodzonych komórek jest mało, sprawnie działający układ immunologiczny niszczy je zanim zaczną się one niepowstrzymanie dzielić. Wszystko zależy od czynników na które byliśmy eksponowani. Chodzi o tryb życia, czynniki takie jak dieta i nałogi, sport, ale także zanieczyszczenie środowiska i genetyka. To skomplikowane zjawisko, którego nie możemy wytłumaczyć jednym powodem.