Pijany oficer BOR stał na służbie pod Kancelarią Premier Beaty Szydło.
Pijany oficer BOR stał na służbie pod Kancelarią Premier Beaty Szydło. Fot. Franciszek Mazur / AG

Jak informuje Super Express, oficer BOR pełnił służbę w stanie „wskazującym na spożycie”. Badanie alkomatem wykazało, że miał około dwóch promili alkoholu w wydychanym powietrzu. W takim stanie zabezpieczał podjazd pod Kancelaria Premiera.

REKLAMA
„Pijany do tego uzbrojony w broń palną” – w takich słowach opisuje Super Express wydarzenie, które miało miejsce w Alejach Ujazdowskich. Gdy reporter dziennika podszedł do oficera trzymającego wartę pod Kancelaria Premiera poczuł od niego alkohol.
Oficer coś bełkotał po czym na chwiejnych nogach schował się do budynku kancelarii. Chwilę potem podjechał pod gmach samochód z premier Szydło. Pijany funkcjonariusz miał zabezpieczać przejazd rządowej limuzyny.
Według informatora gazety, oficer BOR z 12-letnim stażem prawdopodobnie straci pracę.
źródło: se.pl

Napisz do autora: pawel.kalisz@natemat.pl