Fot. 123rf.com / Aleksandrs Tihonovs

Zastanawialiście się kiedyś, gdzie trafiają zdjęcia, które wrzucacie na swoje konta społecznościowe? Co dzieje się z filmami, które zapisujecie np. w chmurze i całą masą informacji, które publikujecie na blogach? Dla nas – oswojonych ze smartfonami i przenośnymi komputerami – bycie stale w sieci i dzielenie się informacjami to coś tak oczywistego jak prąd w gniazdku. Ale co się dzieje z tym, co stworzyliśmy i wysłaliśmy w świat? Dokąd trafiają dane krążące w globalnej sieci i czy są tam bezpieczne? Chyba na ogół tego nie wiemy. Kiedy więc przyjdzie nam korzystać z najnowszych zdobyczy cyfrowych technologii, przynajmniej część z nas powinna przenieść się myślami do Łodzi.

REKLAMA
Czemu akurat Łódź? Bo tam, na obrzeżach miasta, już od ponad 11 lat bije serce informatyczne największego operatora telekomunikacyjnego w Europie Środkowo-Wschodniej. To Centrum Przetwarzania Danych Orange Polska (CPD), o którym mówi się, że jest jednym z najnowocześniejszych obiektów tego typu nie tylko w Polsce, ale także w skali europejskiej. Ma on kluczowe znaczenie nie tylko dla kilku rynków na Starym Kontynencie, ale także daleko poza nim. Obsługuje choćby klientów ze Stanów Zjednoczonych.
– W tym miejscu rozwijane są aplikacje i budowana jest chmura obliczeniowa dla firm, instytucji i ludzi z różnych krajów. Aż 1/3 międzynarodowej chmury Orange znajduje się tu w Łodzi – podkreślał Piotr Muszyński, wiceprezes ds. Strategii i Transformacji Orange Polska, na uroczystości związanej z zakończeniem kolejnego etapu rozbudowy CPD.
logo
Mariusz Gaca – wiceprezes Zarządu ds. Rynku Biznesowego Orange Polska, Hanna Zdanowska – prezydent Łodzi, Piotr Muszyński – wiceprezes Zarządu ds. Strategii i Transformacji Orange Polska Fot. Orange
Technologiczny ośrodek Orange „rozrósł się” właśnie o kolejne 900 m kw. powierzchni serwerowni. Ten inwestycyjny krok to zarówno odpowiedź na rosnące w lawinowym tempie ilości przetwarzanych danych, jak i potrzeby klientów komercyjnych rozglądających się za miejscem, które zatroszczy się odpowiednio o ich cyberbezpieczeństwo. A liczba tych, którzy powierzyli w ręce dostawcy usług ICT ochronę swego cyfrowego dziedzictwa stale się zwiększa – i są to klienci potrzebujący najwyższych standardów bezpieczeństwa i niezawodności.
– Już 26 instytucji finansowych korzysta z naszej oferty przechowywania danych, a liczba ta z całą pewnością będzie szybko rosła. Szacuje się, że do 2020 roku popyt na tego typu usługi w Polsce wzrośnie o 40 proc., dlatego usługi data center to rynek, który zajmuje bardzo wysokie miejsce w naszych planach inwestycyjnych – tłumaczył na konferencji prasowej Mariusz Gaca, wiceprezes Orange Polska ds. Rynku Biznesowego.
Z ujawnionych informacji wynika, że pomarańczowy telekom nie żałował funduszy na rozwój CPD w Łodzi. Dotychczas cała inwestycja pochłonęła setki milionów złotych. Ta suma nie powinna nikogo dziwić, jeśli wziąć pod uwagę, że systemy tego ośrodka stale chronią gigantyczne zasoby danych (bo wielkości 13 petabajtów!), w tym informacje o strategicznym znaczeniu dla państwa i obywateli. Na liście wydatków, poza serwerownią i innymi zasobami informatycznymi, znalazła się też rozbudowana niezależna infrastruktura energetyczna zapewniająca nieprzerwane zasilanie niezbędne do pracy urządzeń.
– Zamontowane w CPD generatory prądotwórcze dostarczają mocy porównywalnej z energią elektryczną potrzebną dla 30-tysięcznego miasta. A mówimy tu przecież o obiekcie, którego łączna powierzchnia wynosi 3000 m kw. – opowiadał Wiktor Skiedrzyński, kierownik Centrum Przetwarzania Danych w Łodzi, oprowadzając zaproszonych gości po pomieszczeniach ośrodka.
logo
Fot. Orange
„Perłą” wśród systemów utrzymania obiektu jest innowacyjny system klimatyzacji, o jaki łódzkie centrum wzbogaciło się w ostatnim czasie. Tzw. free cooling system dba o zapewnienie stałej – odpowiednio niskiej temperatury i wilgotności w pomieszczeniach z urządzeniami wrażliwymi na zmiany środowiska, a tych wśród nowoczesnych systemów informatycznych nie brakuje. System został zaprojektowany w taki sposób, by w jak najmniejszym stopniu zużywać energię elektryczną, której klasyczne systemy klimatyzacyjne zużywają bardzo dużo – to nie tylko ukłon w kierunku rozwiązań proekologicznych, ale także kolejny element zwiększający bezpieczeństwo energetyczne obiektu.
Kto jeszcze chciałby zyskać pewność, że jego dane w CPD są co najmniej tak bezpieczne jak konto w szwajcarskim banku, tego być może przekona działająca w tym kompleksie tzw. Komora Lampertza – unikalna przestrzeń odporna na zagrożenia w rodzaju impulsu elektromagnetycznego, ekstremalnej temperatury czy klęski żywiołowej.
logo
Fot. Orange
Dzięki Komorze Lampertza, najważniejsze zasoby informatyczne przechowywane w ośrodku Orange są zabezpieczone także przed skutkami trzęsienia ziemi czy pożarem. W przypadku zagrożenia konstrukcja komory zapewnia bezpieczeństwo zgromadzonych w niej danych, co najmniej przez 90 minut. Umożliwia to reakcję i uratowanie cennych danych. W połączeniu z innymi zabezpieczeniami – między innymi zaawansowanymi systemami gaśniczymi – daje to praktyczną pewność, że dane przechowywane w komorze nie ulegną uszkodzeniu nawet w przypadku bardzo poważnych zdarzeń.
Jeśli ktoś myśli, że pieczę nad tym obiektem sprawuje ogromny sztab ludzi, to z błędu wyprowadzi go wiadomość, że zarządza nim zespół złożony jedynie z 40 osób. W jaki sposób udaje mu się bezproblemowo kierować tak zaawansowanym ośrodkiem? To zasługa wysokich kompetencji i zautomatyzowanych systemów monitoringu, które wyręczają załogę w wielu obowiązkach i na bieżąco reagują na jakiejkolwiek odstępstwa od normy.
Obecnością CPD szczycą się też władze Łodzi, miasta, które w ostatnich latach stara się zbudować wizerunek ośrodka nowoczesnego, otwartego na innowacje i inwestującego w przedsięwzięcia naukowe. Dlatego wśród osób zaproszonych do przecięcia wstęgi przed wejściem do nowo uruchomionej serwerowni nie zabrakło prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej. O tym, jak cenny jest ten ośrodek dla województwa łódzkiego, świadczy również fakt, że wpisano go na listę obiektów strategicznych regionu.
Oddana do użytku kolejna powierzchnia w Centrum Przetwarzania Danych w Łodzi ma służyć przede wszystkim poszerzeniu oferty usług ICT dla przedsiębiorstw, które nie chcą inwestować we własne serwerownie. Ich rozbudowywanie o kolejne serwery, maszyny wirtualne czy systemy chłodzenia, pochłonie krocie. Dlatego wolą skorzystać z oferty sprawdzonego partnera. Orange planuje także wykorzystać potencjał obiektu do dalszego rozwoju usług w chmurze i cyberbezpieczeństwa.
A na razie zastanówmy się, czy tekst, który widzimy teraz na ekranie, trafił już do Łodzi?