Polacy nie powinni wychodzić na ulice Moskwy - tak brzmi tajna dyrektywa służby ochrony polskiej ambasady w stolicy Rosji, rozpowszechniana wśród pracowników. BOR dostaje listy z pogróżkami, w związku z tym co zdarzyło się w Polsce rosyjskim kibicom. W piśmie do pracowników prosi, by ci ostrzegali swoich znajomym przed wychodzeniem na ulice i manifestowaniem polskości na ulicach Moskwy.

REKLAMA
Na szczęście do tej pory żadnych incydentów nie było.
Rosyjska prasa pisze, że wszystko co dzieje się w Polsce zostało sprowokowane przez polityków. Jeden z tytułów oskarża polityków PiS o odpowiedzialność za zamieszki w Warszawie i prowokowanie polskich kiboli.

W związku kibiców rosyjskich dowiedziałem się, że w najbliższych dniach planują oni wysłać do Polski 20 000 kiboli, by ci wsparli na Euro rosyjską drużynę i przede wszystkim jej fanów.