
Tygodnik braci Karnowskich chyba jest zawiedziony tym, że tegoroczny Marsz Niepodległości będzie spokojny. A nawet nudny. Dlatego wieszczy zamieszki, których prowokatorem miałby być KOD. Na jakiej podstawie? Coś takiego zasugerował polityk PiS Mariusz Błaszczak.
REKLAMA
Zapowiada się na najspokojniejszy Dzień Niepodległości od lat. Nie rządzi już znienawidzona przez prawicę Platforma, więc nie będzie pretekstu do zdemolowania miasta. Atmosferę sztucznie podgrzewają prawicowe media, które przewidują wybuch zamieszek. Ale nie sprowokowanych przez narodowców, tylko przez KOD.
Właśnie ogłosił to tygodnik braci Karnowskich. Na okładce nowego numeru "w Sieci" mamy fotomontaż (jak zwykle raniący oczy) z Mateuszem Kijowskim w roli głównej. Liderowi KOD dorobiono koktajl Mołotowa. Na jego dłoniach widać krew.
Ale czy za rewelacjami "w Sieci" stoją jacyś informatorzy z KOD, którzy opowiadają o przygotowaniach prowokacji? Jak wynika z zapowiedzi tekstu autorka "zastanawia się na łamach „wSieci”, czy 11 listopada może dojść do starcia Marszu Niepodległości z demonstracją KOD". A podstawą do takich rozważań jest wypowiedź.... Mariusza Błaszczaka z PiS.
Napisz do autora: kamil.sikora@natemat.pl
