Za oknem redakcji ciemno, szaro i pada, a tu nagle dobre wieści z Łodzi. Powstanie pomnik rodziny jednorożców! Stajnia już jest - nazywają ją tęczowym przystankiem.
Łodzianie mają poczucie humoru! 3774 mieszkańców zagłosowało na realizację projektu pt. „Jednorożce do stajni jednorożców – nie całkiem poważny pomnik dla małych i dużych łodzian”.
Co ciekawe stajnia już jest. Łodzianie na tęczową wiatę przystanku Piotrkowska-Centrum mówią – stajnia jednorożców. Powszechnie wiadomo, że te mityczne stworzenia pasą się przy tęczy.
Właśnie na ten zakątek miasta wychodzą okna biurowca, w którym pracuje Paweł Bąk. On jest inicjatorem niezwykłego projektu, który ma ocieplić wizerunek miasta. Zgłosił inicjatywę do budżetu obywatelskiego. Inspirował się chicagowskim pomnikiem, do którego przylgnęło miano "fasoli". To atrakcja turystyczna miasta i nowy symbol miasta.
Inicjator łódzkiego projektu marzy, aby jednorożce oczywiście miały tęczowy róg, były białe nie za wysokie. Na tyle, aby można byłoby posadzić na nim dziecko.
W łódzkim magistracie zapewniają, że poważnie traktują pomysł. Chociaż głosy są podzielone, jak taki pomysł zrealizować. Tym bardziej ostrożnie podchodzą do sprawy, bo niedawno w Łodzi głośno było o fontannie, która co niektórym kształtem przypominała waginę. Tę budowlę wybrało grono fachowców, może więc pomnik jednorożca do głaskania (wg. Bąka) będzie najlepiej budował pozytywny PR Łodzi.