O aferze wokół zaginionej XIV Księgi „Tytusa Romka i A’Tomka usłyszała cała Polska. Teraz sąd poparł roszczenia autora. Tylko on jest właścicielem komiksu, a nie osoby, które dotarły odnalazły oryginały.
„Zgodnie z opisanym w Kodeksie cywilnym prawem zasiedzenia, w przypadku posiadania rzeczy ruchomej w dobrej wierze przez okres trzech lat, nabywa się jej własność. Na dzisiejszej rozprawie sąd wydał wyrok, w którym uznał, że posiadacze plansz z komiksu 'Tytus, Romek i A'Tomek. Księga XIV' nie spełnili wszystkich kryteriów nabycia rzeczy w ramach zasiedzenia" - tłumaczyło wydawnictwo Prószyński Media.