
Na branżowych portalach huczy od informacji na temat planów rychłego wprowadzenia osi czasu (Timeline) dla stron na Facebooku. Według doniesień, Coca-Cola testuje już możliwości tej funkcjonalności. Nie spodobała się ona dużej grupie polskich użytkowników portalu po wprowadzeniu jej na profile osobowe. Jakie korzyści może przynieść oś czasu dla stron na Facebooku?
REKLAMA
Od czasu wprowadzenia osi czasu dla profili osobowych minęło kilka miesięcy. W trakcie używania tej funkcjonalności wielu użytkowników narzekało, że nie może się odnaleźć w nowym formacie swojego profilu i zmiany te - delikatnie mówiąc - nie podobają im się. Mimo to, jeszcze w 2011 roku wiceprezydent marketingu Facebooka David Fischer zdradził, że rozwiązanie bardzo podobnego do osi czasu zostanie wprowadzone dla wszystkich stron marek na portalu. Jak powiedział, wygląd profili osobowych i stron marek ma być spójny i skupiać się na najważniejszych wydarzeniach w życiu marki. 15 lutego 2012 doniesienia te zyskały na sile.
Dla portalu AdAge wypowiedziała się zajmująca wysokie stanowisko w Facebooku osoba. Według niej 29 lutego na pierwszej konferencji Facebooka organizowanej tylko dla marketingowców, ogłoszone zostaną szczegóły wprowadzenia osi czasu na strony marek. Czego mogą się spodziewać właściciele stron z przyciskiem „Lubię to!” oraz fani marek?
1.Położenie nacisku na zdjęcia i grafiki
Timeline w profilach osobowych umożliwił zamieszczenie wielkiego zdjęcia u góry strony. Podobnego zabiegu możemy spodziewać się na stronach marek. Według słów Davida Fischera, „wygląd [profili osobowych i stron] ma być spójny, ale nie będzie dokładną kopią”. Takie rozwiązanie pozwoli na stworzenie lepszych kreacji graficznych stron na Facebooku, która do tej pory była ograniczona praktycznie do wąskiego logo danej marki po lewej stronie ekranu. Dodatkowo, wszelkie zdjęcia w osi czasu są prezentowane w o wiele większej formie, co również znacząco poprawi wygląd stron.
1.Położenie nacisku na zdjęcia i grafiki
Timeline w profilach osobowych umożliwił zamieszczenie wielkiego zdjęcia u góry strony. Podobnego zabiegu możemy spodziewać się na stronach marek. Według słów Davida Fischera, „wygląd [profili osobowych i stron] ma być spójny, ale nie będzie dokładną kopią”. Takie rozwiązanie pozwoli na stworzenie lepszych kreacji graficznych stron na Facebooku, która do tej pory była ograniczona praktycznie do wąskiego logo danej marki po lewej stronie ekranu. Dodatkowo, wszelkie zdjęcia w osi czasu są prezentowane w o wiele większej formie, co również znacząco poprawi wygląd stron.
Może to skłonić więcej osób do zaglądania na strony ulubionych marek. Do tej pory były one odwiedzane jedynie w celu „zalajkowania” i potem mało kto na nie powracał – wystarczyło śledzić swoją tablicę, aby wiedzieć co się dzieje z daną marką. Ładnie zaprojektowana oś czasu może to zmienić.
2. Życiorys marek
Dodanie wydarzeń z historii marki będzie dzięki osi czasu bardzo proste. Pozwoli to pochwalić się wydarzeniami w historii danej marki, zaś zaangażowanym fanom – łatwo i przyjemnie prześledzić tę historię. To kolejny zabieg, który może przyciągnąć więcej osób do odwiedzenia strony danej marki na Facebooku. Do tej pory zadanie to spoczywało głównie na odrębnie stworzonych aplikacjach zainstalowanych na stronach marek.
2. Życiorys marek
Dodanie wydarzeń z historii marki będzie dzięki osi czasu bardzo proste. Pozwoli to pochwalić się wydarzeniami w historii danej marki, zaś zaangażowanym fanom – łatwo i przyjemnie prześledzić tę historię. To kolejny zabieg, który może przyciągnąć więcej osób do odwiedzenia strony danej marki na Facebooku. Do tej pory zadanie to spoczywało głównie na odrębnie stworzonych aplikacjach zainstalowanych na stronach marek.
3. Aplikacje
Pytanie, które nasuwa się większości właścicieli stron na Facebooku brzmi: co stanie się z aplikacjami? W profilowej osi czasu nie ma na nie miejsca. Czy znajdzie się w osi czasu dla stron? Tego dowiemy się najwcześniej 29 lutego, jednak możemy założyć, że Facebook nie zmarnuje wysiłku milionów firm, które zainwestowały w swoje aplikacje mnóstwo czasu, pracy i pieniędzy. Najprawdopodobniej aplikacje pojawią się w miejscu, gdzie w profilowej osi czasu znajdują się nasze zdjęcia, znajomi, kliknięcia „Lubię to!”, itp. Byłoby to dobre rozwiązanie – aplikacje zyskają na widoczności, gdyż będą u góry strony zamiast z boku, a ich ikona będzie o wiele większa.
Pytanie, które nasuwa się większości właścicieli stron na Facebooku brzmi: co stanie się z aplikacjami? W profilowej osi czasu nie ma na nie miejsca. Czy znajdzie się w osi czasu dla stron? Tego dowiemy się najwcześniej 29 lutego, jednak możemy założyć, że Facebook nie zmarnuje wysiłku milionów firm, które zainwestowały w swoje aplikacje mnóstwo czasu, pracy i pieniędzy. Najprawdopodobniej aplikacje pojawią się w miejscu, gdzie w profilowej osi czasu znajdują się nasze zdjęcia, znajomi, kliknięcia „Lubię to!”, itp. Byłoby to dobre rozwiązanie – aplikacje zyskają na widoczności, gdyż będą u góry strony zamiast z boku, a ich ikona będzie o wiele większa.
4. Zmiany, zmiany...
Internauci są znani ze swojej niechęci do zmian. Facebook o tym wie, dlatego profilową oś czasu wprowadzano stopniowo, tak aby zniwelować efekt zaskoczenia zmianą. Podobnie będzie w tym przypadku. Najpierw do osi czasu otrzymają dostęp największe marki, jak Coca-Cola czy Starbucks, które współpracują z Facebookiem jako testerzy wprowadzanych przez niego zmian. Następnie dołączy do nich cała reszta, która być może nie będzie tak niezadowolona jak właściciele profili osobowych. W końcu oś czasu wygląda całkiem nieźle.
Internauci są znani ze swojej niechęci do zmian. Facebook o tym wie, dlatego profilową oś czasu wprowadzano stopniowo, tak aby zniwelować efekt zaskoczenia zmianą. Podobnie będzie w tym przypadku. Najpierw do osi czasu otrzymają dostęp największe marki, jak Coca-Cola czy Starbucks, które współpracują z Facebookiem jako testerzy wprowadzanych przez niego zmian. Następnie dołączy do nich cała reszta, która być może nie będzie tak niezadowolona jak właściciele profili osobowych. W końcu oś czasu wygląda całkiem nieźle.
Autorem grafiki z fanpageu Coca-Coli jest Jamie Dolan, grafika pochodzi z marismith.com
Autorem symulacji jest Skinny, grafika pochodzi z mashable.com
Autorem symulacji jest Skinny, grafika pochodzi z mashable.com